Denko#sierpień

20:41:00 Szafa Zapachów 4 Comments

Witajcie!
Już od dawna przymierzałam się do założenia fanpage mojego bloga. No i dziś jest ten dzień! Serdecznie zapraszam was do polubienia KLIK. A dziś niestety zbliża się koniec miesiąca, więc czas na denko sierpnia!
 Zapraszam!




1. Żel pod prysznic mango&liczi Mariza - świetny na letnie wieczory, otulała zmysły ciepłym i słodkim zapachem. Recenzja TUTAJ

2. Rozświetlające mleczko do ciała Mariza -  mleczko dobrze nawilżało, ślicznie pachniało i pięknie się mieniło na ciele :) Recenzja TUTAJ

3. Żel pod prysznic cytryna&werbena Le Petit Marseillais -miałam mieszane uczucia co do tego żelu. Na początku zapach kompletnie mi nie pasował ale z czasem się do niego przyzwyczaiłam. Recenzja TUTAJ

4. Pianka do golenia żurawinowa Venus - bardzo lubię pianki Venus lecz chyba pozostanę wierna konwaliowemu odpowiednikowi. Ten zapach był troszkę za kwaśny. 


5. Płyn do kąpieli biała herbata&jaśmin Avon - Uwielbiam wszystkie płyny do kąpieli z Avonu! Mają niesamowite zapachy, świetnie się pienią, nie wysuszają skóry i mają świetną cenę :) W przypadku tego konkretnego muszę powiedzieć, że zapach potrafił niesamowicie wyciszyć i zrelaksować. Jego delikatny aromat otulał zmysły.

6. Żel pod prysznic Avon - męski żel używany przez męską część rodziny. Zapach bardzo ładny, leśny. Z wydajnością jest całkiem dobrze.

7. Żel pod prysznic jagoda goji Avon - Żel miał niesamowity zapach! Coś pięknego, soczyste jagody...:) Niestety minusem była bardzo twarda buteleczka przez którą ciężko było wydobyć kosmetyk. Niestety z tego co wiem w aktualnej ofercie Avon nie ma już tego żelu ;/



8. Szampon do włosów ciemnych Pilomax - szampon całkiem dobrze oczyszczał włosy, ładnie się pienił i miał przyjemny, ziołowy zapach.

9. Suchy szampon zwiększający objętość Delia Cosmetics - bardzo często używam suchych szamponów. Jest to dla mnie obowiązkowy kosmetyk w mojej łazience. Muszę przyznać, że ten szampon dawał świetny efekt "czystych i odświeżonych" włosów. Pachniał przepięknie - profesjonalnymi kosmetykami do włosów. Jedyne co odstrasza to cena ok 20zł. 


10. Mleczko do demakijażu Lirene - ogólnie nie przepadam za mleczkami do demakijażu, preferuję raczej płyny micelarne. Ale muszę powiedzieć, że to mleczko radziło sobie całkiem dobrze, ładnie zmywało makijaż, lekko nawilżało.

11. Płyn micelarny Dermedic - zakochałam się w tym płynie! Świetnie radziło sobie ze zmyciem makijażu, a do tego pięknie pachniało kwiatami. 

12. Płyn micelarny BeBeauty - chyba znany wszystkim płyn micelarny, który świetnie zmywa makijaż, a do tego niewiele kosztuje :)

13. Woda termalna Avene - woda fajnie nawilżała i koiła moją suchą twarz w te największe upały. Atomizer też przypadł mi do gustu, bo rozpylał wodę w formie mgiełki,a nie jak niektóre wody termalne w formie (prawie) jednego wielkiego strumienia. Jedyne co mi się nie spodobało to zapach. Co prawda był bardzo lekko wyczuwalny ale jednak.



14. Lakiery. Czerwony, nawet nie wiem jakiej firmy. Miał bardzo ładny kolor. Paese - wszyscy się nimi zachwycają, a mi jakoś specjalnie nie przypadł do gustu. Safari - lakier z bazarku, miał bardzo ładny kolor, niestety nie utrzymywał się za długo :/

15. Krem do rąk Avon - uwielbiam wszystkie kremy z Avonu ale ten najbardziej przypadł mi do gustu. Ma piękny zapach, bardzo szybko się wchłania i pozostawia dłonie niesamowicie gładkie.




16. Próbka kremu Vichy przeciw niedoskonałościom - Te 3ml kremu zdziałały cuda. Zobaczyłam natychmiastowy efekt, moja cera od razu poczuła ulgę, zmiany trądzikowe lekko się uspokoiła. Chyba kupię sobie pełnowymiarowy kremik :)


17. Próbka La Roche-Posay przeciwtrądzikowa - niestety kremy tej firmy się u mnie nie sprawdzają.

4 komentarze:

  1. Micel dermedic szczerze lubię i często do niego wracam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam nic z twoich zdenkowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piankę z Venus o tym zapachu nie dawno skończyłam:) dla mnie jedna z lepszych:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest całkiem dobry ale nie wiem czy warto wydawać tyle kasy, jak działanie jest bardzo podobne do Batiste.

    OdpowiedzUsuń