Zapachy i nie tylko od Bi-es

17:03:00 Szafa Zapachów 10 Comments

Hej kochani!
Od jakiegoś czasu coraz więcej u mnie zapachów, ale i kosmetyków firmy Bi-es. Kiedyś uznawałam tą firmę za kiepską, jednak w ostatnim czasie coraz mocniej mnie oczarowuje. Ich zapachy są naprawdę piękne, buteleczki perfum cieszą oko, a ich trwałość jest świetna! Do tego firma zaczęła produkować również kosmetyki. Dziś zapraszam Was na recenzję dwóch zapachów i balsamu do ciała.


Bi-es Sunny Day


Sunny Day to zapach słoneczny i ciepły jak letni dzień. Jasne nuty melona i bergamotki to doskonałe połączenia na lato. Finisz zapachu jest lekko pudrowy i orientalny, przywodzi na myśl ostatnie promienie zachodzącego słońca.

Nuty głowy: melon, bergamotka, brzoskwinia, 
Nuty serca: jaśmin, konwalia, peonia, nuty wodne
Nuty bazy: piżmo, piżmo, vanilia, drzewo sandałowe, drzewo cedrowe

Woda perfumowana znajduje się w 50ml flakoniku. Bardzo podoba mi się jego kształt i cały design. Zapach od razu skradł moje serce. Moim zdaniem jest to odpowiednik moich ukochanych perfum Sunflower Elizabeth Arden, tyle że jest odrobinę delikatniejszy. Czuć tu więcej kwiatów i więcej łagodności niż w przypadku oryginału. Nie mniej jednak jest to zapach z tych 'wytrawniejszych', nie jest on słodki, pasuje do każdej kobiety i praktycznie do każdej pory roku, choć może w zimie byłby za lekki. Trwałość jak najbardziej na tak - zapach utrzymuje się przez cały dzień <3
50ml/26,99zł


Bi-es Boom de Fleur



Harmonijnie współgrające ze sobą orzeźwiające nuty mięty i cytrusów, które dodają pewności siebie. Jest to kompozycja, która dzięki intensywności będzie towarzyszyć Ci cały dzień.


- Nuta głowy: herbata, bergamota
- Nuta serca: jaśmin, orchidea, frezja, róża
- Nuta podstawowa: piżmo, paczuli

Woda perfumowana ma bardzo dużą pojemność, bo aż 100ml. Buteleczka przypomina trochę kształtem diament - bardzo mi się to podoba. Sam zapach jest przepiękny. Jest to odpowiednik znanych perfum Victor Volf Flowerbomb, które wręcz ubóstwiam. Zapach należy do słodkich i mocno kwiatowych. Moim zdaniem idealnie wpisuje się w chłodniejsze, zimowo-jesienne dni. Trwałość tak jak u poprzednika jest świetna. Zapach utrzymuje się na skórze praktycznie cały dzień.

100ml/24,90zł


Bi-es odżywczy balsam do ciała



Wysokiej jakości balsam dodaje skórze witalności oraz promiennego blasku odżywia skórę ciała intensywnie nawilża ciało łagodzi podrażnienia zapobiega łuszczeniu i wysuszaniu naskórka odnawia barierę ochronną skóry ogranicza uczucie napiętej, szorstkiej skóry. Balsam zamknięty został w praktycznej butelce z pompką, która ułatwia dozowanie oraz aplikację produktu. Jego dodatkowym atutem jest również zmysłowy zapach, który otula skórę ciała na długi czas.

Balsam znajduje się w 400 ml opakowaniu z pompką. Ma bardzo przyjemny, delikatny zapach zielonej herbaty. Szybko się wchłania i niesamowicie wygładza ciało. Po jego regularnym stosowaniu moja skóra zyskała bardzo dużo nawilżenia i odżywienia. Jak dla mnie bardzo fajny produkt.
400ml/16,99zł


Kosmetyki możecie kupić w sklepach Natura, a także na stronie Bi-es KLIK


10 komentarzy:

  1. Znam Boom de Fleur, bardzo przyjemny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ich zapachy chociaż akurat te są dla mnie nowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zaczynam mieć słabość do ich zapachów :D

      Usuń
  3. Dawno już nie sprawdzałam zapachów tej firmy. Kiedyś kilka mi się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Naturze jest ich ogromny wybór, można wszystkie przetestować :D

      Usuń
  4. Nie znam ich propozycji :)

    OdpowiedzUsuń