Denko#października oraz przegląd nowości

20:10:00 Szafa Zapachów 13 Comments

Witajcie!
Mamy już 7 listopada, więc najwyższy czas aby na blogu pojawiło się denko października oraz przegląd nowości kosmetycznych. Zapraszam!


1. Energetyzująca pianka do mycia twarzy, Love Me Green - miała bardzo przyjemny zapach, świetnie oczyszczała i była niesamowicie wydajna. Recenzja KLIK

2. Aloesowy tonik do twarzy, Equilibra - jego działanie było bardzo dobre, jednak to uczucie lepkiej warstwy na buzi, który tonik po sobie zostawiał nie było za fajne :/ 


3. Odżywczy płyn micelarny i tonik 2w1, Vianek - piękny zapach, świetne działanie i brak uczucia ściągnięcia <3 Recenzja KLIK

4. Nawilżająca mgiełka kokos&aloes, Bielenda - mój niezbędnik w letnie, ciepłe dni. Mgiełka świetnie sprawdzała się jako tonik do twarzy, czy mgiełka do ciała. Super koiła i odświeżała. Recenzja KLIK


5. 
Żel pod prysznic jabłko&wiśnia, Avon -  jeden z piękniejszych zapachów wśród żeli Avon. Bardzo przyjemnie się go stosowało, ładnie się pienił i nie wysuszał skóry

6. Antyperspirant, Garnier - będę to powtarzać do znudzenia, ale to jest najlepszy antyperspirant jaki istnieje <3 Świetnie chroni i pięknie pachnie

7. Szampon do włosów zniszczonych wanilia&olejek migdałowy, Balea - szampon miał niesamowicie słodki zapach, bardzo dobrze mył i super się pienił

8. Żel pod prysznic pistacja&magnolia, Dove - co to był za zapach <3 Utrzymywał się jeszcze w łazience na długo po kąpieli. Żel miał bardzo gęstą konsystencję przez co troszkę trudno spłukiwał się z ciała. Niemniej jednak świetnie nawilżał i pielęgnował skórę


9. Mydło o tropikalno-owocowym zapachu, Isana - mydełko miało śliczny, egzotyczny zapach, ładnie się pieniło i dobrze myło

10. Mydło o zapachu białej herbaty, Isana - mydło pachniało bardzo delikatnie, dobrze się pieniło i nie wysuszało skóry


11. Nawilżająca maseczka do twarzy olejek z pestek malin&melisa, Bielenda - maska świetnie nawilżała i wygładzała, a do tego miała przepiękny zapach. Recenzja KLIK

12. Truskawkowe masło do ciała, The Body Shop - masełko pachniało obłędnie. Miało świetną, całkiem lekką jak na masło konsystencję i bardzo ładnie nawilżało. Recenzja KLIK


13. Tropikalny krem do rąk, Yves Rocher - krem miał lekką konsystencję, szybko się wchłaniał i pięknie pachniał owocami

14. Wygładzający peeling do twarzy, Yves Rocher - ten peeling to coś wspaniałego! Przygotuję dla Was oddzielny post na jego temat, jednak już teraz mogę powiedzieć, że niesamowicie oczyszcza i wygładza

15. Krem do rąk Vanilla Pumpkin, The Body Shop - cudowny, jesienny zapach, a do tego wspaniałe działanie pielęgnacyjne <3 Recenzja KLIK

16. Krem do rąk papaja, Cien - krem fajnie nawilżał, miał lekką konsystencję, jednak zapach mnie nie urzekł


17. Odżywka do paznokci, Laura Conti - całkiem fajna odżywka, ładnie wzmacniała paznokcie

18. Podkład Naked Skin Match, Revers Cosmetics - używałam go od wakacji i powiem Wam że odcień 01 Classic Ivory w tym okresie sprawdził się świetnie. Kolor był idealny, a efekt matu jaki dawał podkład to po prostu coś wspaniałego <3 Recenzja KLIK

19. Korektor, Lovely - fajny produkt, jednak dla mnie mało wydajny

20. Perfumetka Chloe - zapach był bardzo zbliżony do oryginału, jednak trwałość była słaba

21. Eyeliner, Eveline - to już moje n-te opakowanie tego produktu. Niezawodny, sztywny pędzelek, głęboka czerń i super trwałość na powiece <3


No i przebrnęliśmy przez denko października, więc teraz czas na przegląd nowości kosmetycznych!



Na początku października skorzystałam z promocji w Rossmannie i kupiałm produkty Nivea 2+1: dwa dezodoranty oraz mus do mycia ciała o zapachu moreli. Dodatkowo skorzystałam z promocji 1+1 na produkty Bielenda i kupiłam dwa masełka do rąk: malinowe i bananowe.



W Avon kupiłam kilka kosmetyków:
-perfumetkę Luminata
- mój ulubiony oliwkowy krem do ciała
- zestaw: mgiełka+balsam+żel pod prysznic o zapachu czereśni z gałką muszkatołową
- jaśminowy krem do rąk 


Od Uroda Polska otrzymałam dwa piękne zapachy oraz ogromny balsam do ciała Bi-es


Do Yves Rocher w październiku zaszłam aż dwa razy, żeby zrealizować ulotkę mojej mamy i moją. Kupiłam morelowy peeling do twarzy, który właśnie mi się skończył oraz kokosowy krem do rąk, a otrzymałam w prezencie żele pod prysznic o zapachu kokosa i wanilii <3


Moja wygrana na Instagramie u @stronakosmetyczna <3 W moje łapki wpadł różany zestaw do pielęgnacji twarzy od Miya: odżywczy krem do twarzy oraz aktywna esencja w lekkiej mgiełce.


Udało mi się upolować Zwierciadło z dwoma kremami do rąk Vianek <3


I jeszcze jedna gazetka z dodatkiem kosmetycznym <3 Tym razem Wysokie Obcasy z energetyzującą esencją odmładzającą od Resibo.


W październiku otrzymałam też kultowy balsam do ust od Tisane, tyle że w nowym opakowaniu w tubce. Testy już trwają! :)


I na koniec męskie perfumy od Nou, które naprawdę ładnie pachną :D

13 komentarzy:

  1. Ogromne denko, no i sporo nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo zużyć :) Czekam na recenzję balsamu :)
    Może wspólna obserwacja?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spośród nowości znam i mam krem jaśminowy, Luminatę i ten zestaw czereśniowy z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo udało Ci się zużyć :)
    Mam nadzieję, że bedziesz zadowolona z zestawu MIYA :)
    Ja z Twoich nowości mam tę esencję z Wysokich Obcasów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo zaczynam testy Miya, jestem ich bardzo ciekawa <3

      Usuń
  5. U Ciebie jak zwykle spore i denko, i nowości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabym przynajmniej mniej kupować, ale nie jest to łatwe :p

      Usuń
  6. Wow, moje dwumiesięczne zużycie nie jest tak duże jak u Ciebie denko po miesiącu :D
    Jestem mega ciekawa zestawu od Miya :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to nie jest największe denko jakie potrafię zebrać :p

      Usuń
  7. Z denka nie znam żadnego produktu :) Mam to masełko do rąk od Bielendy, skusiłam się na malinowe, ale jeszcze czeka w zapasach :)
    Dołączam do grona obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń