Love Me Green - pielęgnacja twarzy w trzech krokach

19:11:00 Szafa Zapachów 18 Comments

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was z recenzją kosmetyków do pielęgnacji twarzy od firmy Love Me Green. Nie ukrywam, że jest to dla mnie nowa firma, wcześniej się z nią nie spotkałam. Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawdziły się u mnie ich produkty, zapraszam dalej!


W moje ręce wpadły trzy kosmetyki:
* energetyzująca pianka do mycia twarzy
* regenerująca maseczka do twarzy
* regenerujący krem do twarzy na dzień

Energetyzująca pianka do mycia twarzy



Organiczna pianka nie tylko myje, ale też zapobiega wysuszeniu skóry i nie zaburza naturalnego pH. Produkt jest hipoalergiczny, dzięki czemu może być stosowany nawet przez osoby o bardzo wrażliwej skórze. Posiada specjalnie opracowane opakowanie spieniające, umożliwiające łatwe rozprowadzenie produktu na skórze.
Pianka znajduje się w 100ml opakowaniu z pompką, dzięki czemu jej aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna. Wystarczy zaledwie 1 pompka na umycie całej twarzy. Zapach pianki jest piękny - czuć w nim mieszankę przeróżnych kwiatów. Kosmetyk świetnie oczyszcza buzię z wszelkich zanieczyszczeń i z pozostałości po makijażu. Nie podrażnia, a także nie wysusza skóry. Dodatkowo pianka fajnie odświeża i przygotowuje do dalszych etapów pielęgnacji twarzy. Jeśli chodzi o jej wydajność, to jak na tego typu produkt starcza na bardzo długo.

Dostępność: KLIK 100ml/58,90zł

Regenerująca maseczka do twarzy




Ujędrniające wyciągi z żyta i liści czerwonej winorośli, minimalizują linie i zmarszczki. Odżywcze ekstrakty z masła shea i organicznego oleju sezamowego przywracają skórze nawilżenie i elastyczność. 

Maseczka znajduje się w 75ml tubce. Ma lekko kwaśny zapach, być może za sprawą grejpfruta, który m.in. wchodzi w jej skład. Kosmetyk ma idealną jak na maseczkę konsystencję, ładnie rozprowadza się po buzi. Zawsze trzymam ją 20 min na twarzy, a następnie spłukuję. Maseczka nie zasycha, nie wysusza, ani nie ściąga skóry - dla mnie to ogromny plus. Po jej regularnym stosowaniu zauważyłam, że kondycja mojej cery znacznie się poprawiła - stała się jędrna, wspaniale nawilżona, a także ładne zmatowiona. Jak dla mnie jest to świetny kosmetyk. 

Dostępność: KLIK 75ml/59zł

Regenerujący krem do twarzy na dzień



Krem o lekkiej, jedwabistej konsystencji. Nawilża skórę przez cały dzień, dając jej uczucie komfortu i odprężenia. Nie powoduje rozszerzania porów. Po nałożeniu krem nie tworzy tłustego filmu, przez co skóra wygląda świeżo. Dzięki oryginalnej kompozycji takich składników jak: olejek arganowy, wyciąg z pestek granatów czy Osilift (opatentowana substancja na bazie wyciągu z owsa), skóra oddycha, nabiera naturalnego kolorytu, odzyskuje napięcie i sprężystość.

Krem znajduje się w 50ml, plastikowym słoiczku. Ma dosyć intensywny, słodki zapach, który przypomina mi migdały. Krem bardzo szybko się wchłania, przez co świetnie sprawdza się pod makijaż. Po jego użyciu cera nie świeci się, a podkład ładnie trzyma się na buzi przez cały dzień. Stosując go regularnie moja cera dostała wspaniałą dawkę nawilżenia. Dodatkowo krem delikatnie złagodził wszelkie zmiany na buzi oraz wyrównał jej koloryt. Moim zdaniem warto po niego sięgnąć, ponieważ po jego użyciu można poczuć się jak po jakimś luksusowym zabiegu - buzia jest mięciutka i gładka w dotyku.

Dostępność: KLIK 50ml/79,90zł



Znacie firmę Love Me Green? Testowałyście coś z ich asortymentu?

18 komentarzy:

  1. Krem najbardziej do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa seria, miałam kiedyś coś tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po twojej recenzji mam ochote wypróbować te produkty

    OdpowiedzUsuń
  4. Po piankę chętnie sięgne :) szczególnie, że mam braki w tego typu kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam jak kilka lat temu był szał na te kosmetyki. Miałam kilka, ale już dawno o nich zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dopiero poznałam tą firmę i bardzo żałuję że tak późno. Ich kosmetyki bardzo przypadły mi do gustu :D

      Usuń
  6. Nie znam produktów tej marki, ale polubiłam się z piankami do oczyszczania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nic z tej marki nie miałam ale kosmetyki ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale zapowiada się ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń