Denko#lutego oraz przegląd nowości

16:51:00 Szafa Zapachów 10 Comments

Witajcie!
Luty był tak krótki, że nawet nie zauważyłam jak się skończył! Dlatego też dzisiaj przychodzę do Was z troszkę spóźnionym denkiem lutego oraz z nowościami lutego. Zapraszam!


1. Dezodorant, Garnier - ten kosmetyk pojawia się u mnie na blogu po raz n-ty. 
Świetnie chronił i pięknie pachniał.

2. Żel pod prysznic, Balea - żel słodziutko pachniał, dosyć szybko się zużywał i nie wysuszał skóry. Recenzja KLIK.

3. Balsam do ciała kokos&masło shea, Balea - jak on pięknie pachniał <3 Dodatkowo przyjemnie nawilżał skórę, jednak dość długo się wchłaniał.


4. Mydło do rąk mango, Isana - uwielbiam ten zapach <3 Mydełko ładnie się pieni i nie wysusza skóry.

5. Suchy szampon kokos, Isana - szampon bardzo fajnie pachniał, ładnie odświeżał włosy i do tego łatwo dawał się wyczesać.


6. Kokosowy krem do rąk, Avon - bardzo fajny krem, szybko się wchłaniał i przyjemnie wygładzał dłonie.


7. Woda różana, Make Me Bio - wszyscy zachwycają się tą wodą, jednak w moim odczuciu nie robiła ona nic specjalnego dla mojej buzi, a do tego miała dosyć męczący zapach :/

8. Perfumy I miss you, Luxure - zapach był piękny, kwiatowy i bardzo trwały. Recenzja KLIK


9. Korektor Lovely, Maybelline - oba korektory się u mnie sprawdziły, jednak Lovely niesamowicie szybko się zużył :/ Korektor Fit Me był zdecydowanie wydajniejszy.


10. Tusz do rzęs, Yves Rocher - bardzo lubię tusze tej firmy. Ładnie podkręcał rzęsy i nie sklejał ich.

11. Paletka do brwi, Miss Sporty - to już moje drugie opakowanie. Bardzo się z nią polubiłam, dzięki idealnym dla mnie odcieniom :)


12. Puder Astor, Maybelline - pierwszy z nich był moim ulubieńcem i ubolewam nad tym, że już nie da się go nigdzie kupić :/ Drugi był raczej przeciętniakiem.

13. Puder ryżowy, Ecocera - nie wyobrażam sobie makijażu bez jego użycia! Świetnie matowił, nie pozostawiał białych śladów na twarzy i nie wysuszał.

14. Podkład Liquid Control, Eveline - moje odkrycie ostatnich miesięcy <3 Podkład był niesamowicie lekki, ładnie wtapiał się w skórę i do tego dawał efekt matu na długo.


15. Maseczka gruszka, Cien - przyjemnie pachniała, ładnie oczyściła mi cerę, przy czym jej nie przesuszyła.


16. Maska bąbelkowa, AA - była to moja pierwsza styczność z bąbelkującymi maseczkami. Uczucie było dosyć dziwne, jednak efekt końcowy był zadowalający. Maseczka świetnie nawilżyła i ukoiła cerę, a do tego pięknie pachniała.

17. Chusteczki odświeżające, Marion - bardzo lubię te chusteczki. Przyjemnie pachniały i fajnie odświeżały.


A teraz czas na przegląd nowości!



W lutym skusiłam się na dwie nowości Isany: suchy szampon o kwiatowo-egzotycznym zapachu oraz na mydełko o przepięknym, kwiatowym zapachu. Dodatkowo w Naturze kupiłam krem do stóp o zapachu winogron The Secret Soap Store.


W Yves Rocher za dowolny zakup można było odebrać wybrany przez siebie żel pod prysznic z serii 
Un Matin Au Jardin. Ja skorzystałam z oferty razem z mamą i w ten oto sposób jesteśmy bogatsze o: krem do rąk kwiat lotosu&szałwia, żel pod prysznic mandarynka&cedr, żel pod prysznic konwalia oraz kwiat wiśni.



Nie byłabym sobą, gdybym nie poleciała na poszukiwania gazety Wysokie Obcasy z dodatkiem w formie toniku-wcierki firmy Vianek :D



Gdy dowiedziałam się o promocji na kosmetyki Cien, od razu poleciałam do Lidla. Kupiłam:

* kremy do rąk: dzika róża, zielona herbata, papaja
* płyn micelarny 3 w 1

* żel micelarny do mycia twarzy
* ujędrniające serum-booster do ciała
* wygładzający żel-peeling do mycia ciała
* maseczki do twarzy



W Rossmannie była świetna promocja na maseczki Bielendy i jak widać trochę zaszalałam :D Przede wszystkim nastawiłam się na zakup nowych maseczek z serii Smoothe Mask, ale jak widać do koszyka wpadło ich o wiele więcej :)


I dobrnęliśmy do końca. Wpadło Wam coś w oko?

10 komentarzy:

  1. Fajne produkty zużyłaś :) Żele Balea bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogromne denko, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę nowości, ale grzecznie - nie przegięłaś z ilością :)

    W Lidlu zaopatrzyłam się tylko w maseczki - z ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym miesiącu kupiłam tylko to, czego byłam ciekawa :D Jakoś udało mi się powstrzymać od większych zakupów :)

      Usuń
  4. jestem bardzo ciekawa tych maseczek z Bielendy ;) wszystkie wyglądają super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja też i to jak! :D Niedługo zabieram się za testy :D

      Usuń
  5. mydełka z Isany bardzo lubię, a ten podkład z Eveline to mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń