Pielęgnacja dłoni, czyli bez jakich kremów moje ręce nie przeżyją
Witajcie!Pierwsza wolna chwila od zakończenia się przerwy świątecznej. W końcu mogę trochę odsapnąć i napisać jakiś post. Po dłuższym zastanowieniu pomyślałam, że dziś napiszę o moich ulubieńcach do pielęgnacji dłoni.
1. Krem do rąk Johnson's baby care
Kocham, kocham, kocham!
To jest chyba najlepszy krem do rąk jaki kiedykolwiek miałam możliwość używać. Uwielbiam go za jego cudowny zapach, który kojarzy mi się z małymi dziećmi, za świetną konsystencję, która nie przelewa się między palcami oraz za działanie. Krem bardzo dobrze nawilża skórę dłoni, pozostawia ją miękką i gładką w dotyku. Co więcej nie pozostawia on tłustej warstwy. Oczywiście za jego plus mogę również uznać śliczne opakowanie, zamykane na "klik"
2. Kakaowy krem do rąk Ziaja
Krem, który zawsze mam w torebce. Jego piękny, kakaowy zapach pozostaje na dłoniach na długo po jego zastosowaniu. Krem nadaje natychmiastowe uczucie ulgi dla wysuszonej skóry. Co więcej badzo szybko się wchłania oraz nie pozostawia tłustej warstwy.
3. Krem do rąk, skórek i paznokci z olejkiem arganowym, gliceryną i witaminą E Avon
Jest to jeden z nowszych kremów do rąk od Avon. Moim zdaniem wszystkie ich kremy do rąk są fenomenalne. Ale skupiając się na tym konkretnym, muszę powiedzieć że świetnie sprawdza się on na mroźne dni. Gdy moje dłonie są przesuszone i spierzchnięte jest to dla nich świetny ratunek. Krem momentalnie nawilża skórę, co więcej dba on o moje paznokcie: nabłyszcza je, dzięki czemu wyglądają na zdrowe i zadbane. Co do zapachu uważam, że jest on całkiem przyjemny, chociaż mojej mamie nie przypadł on gustu. Kwestia gustu :)
A wy jak dbacie o swoje dłonie zimą?
Słyszałam już o tym kakaowym kremiku do rąk i muszę go sobie zakupić <3 Ja często stosuje peelingi dłoni i maski nawilżające <3
OdpowiedzUsuńJa w sumie w ogóle nie krępuje dłoni. Są nawilżone z zasady i nigdy się nie przesuszaja. Nie polecałbym kremów z parafina w składzie, bo przez nią cenne składniki nie wnikają głębiej...
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem z Johnsonna, świetnie pachnie, ale z czasem moje dłonie się do niego przyzwyczaiły i już jakby nie działał
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo często kupowałam produkty z ziaji z tej serii z masłem kakaowym :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiałam ten Ziaji i zapach mi się podobał, ale jak dla mnie działanie było słabe :)
OdpowiedzUsuńU mnie zużywanie kremu do rąk idzie jak krew z nosa. Zapach Ziaji mnie już męczy, ale pierwszy kremik mnie zaciekawił. ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy do rąk z Avonu :)
OdpowiedzUsuńSzczerze to ja używam kremu do rąk gdy mi się przypomni. Ten z Ziaji ma według mnie ładny zapach, 2 pozostałych nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kremów, ale kusi mnie ten z ziaji, ponieważ lubię serię o tym zapachu ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kremów! Sama najbardziej lubię te od Balea - są równie skuteczne co tanie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przymierzam się do zakupu jakiegoś kremu z Balei :)
UsuńJeszcze nie miałam kremu do rąk z"dżonsona" :) Nawet nie wiedziałam o ich istnieniu :) Ale skoro tak zachwalasz zwrócę na nie większą uwagę
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :)
UsuńZnam wszystkie kremy , które przedstawiasz, aktualnie używam tego z Johnsona, :)
OdpowiedzUsuńwszystkie swietnie pachną, wspaniale nawilżają no i mają naprawdę niską cenę :)
nie używam gotowych kremów do rąk, choć u mnie w domu stoi oliwkowa ziaja właśnie w tej serii.
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza sie olej kokosowy :))
O kurcze, faktycznie twoje ręce chyba kochają kremy :]
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńNie znam jeszcze zadnego z tych kremow. U mnie na sytuacje awaryjne najlepiej sprawdził się różowy krem z Isany z urea.
OdpowiedzUsuńMiałam Care i był w porządku. :) Chciałabym sprawdzić ten krem z Ziaji. :)
OdpowiedzUsuńJa teraz na noc Flos Lek zimowy a na dzień Barwa bawełniana :)) Krem Ziaja miałam, ale wersję kozie mleko i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMoja przyszła teściowa bardzo sobie chwali ten krem do rąk z Avonu :))
OdpowiedzUsuńKakaowy krem do rąk jest rewelacyjny! Bardzo go lubię!
OdpowiedzUsuń