Denko lutego oraz przegląd nowości

22:44:00 Szafa Zapachów 2 Comments

Hej kochani!
Dziś zapraszam Was na denko lutego oraz mały przegląd nowości kosmetycznych!


1. Peelingujące smoothie do mycia Malina, Delia - ten kosmetyk był cudny! Już mam na swojej liście zakupowej jego pozostałe warianty zapachowe. Kosmetyk był świetnym zdzierakiem, cudnie oczyszczał skórę i pięknie pachniał kwaśną maliną.

2. Żel pod prysznic kokos&pomarańcza, Isana - żel miał śliczny, egzotyczny zapach, ładnie się pienił i był całkiem wydajny.

3. Żel pod prysznic jaśmin&mango, Lirene -  żel był niesamowicie wydajny, miał bardzo subtelny zapach i wspaniale mył i nawilżał skórę. 


4. Mus do mycia twarzy Pralinka, Laq - cudowny kosmetyk, który nigdy mi się nie znudzi <3 To już moje n-te opakowanie i na pewno nie ostatnie. Mus cudnie pachnie, wspaniale myje i nawilża buzię. Recenzja KLIK

5. Esencja tonizująca w mgiełce, Bielenda - esencja wspaniale koiła i nawilżała cerę, a do tego była bardzo wydajna. Recenzja KLIK.

6. Tonik do twarzy Aloes, Ziaja - tonik świetnie się  u mnie sprawdził, był bardzo łagodny dla cery, super ją odświeżał i koił.

7. Płyn micelarny, Delia - super produkt, łagodny dla cery o pięknym zapachu <3


8. Mini żel pod prysznic Żurawina, Yves Rocher - żel miał cudny zapach żurawin, super mył i ładnie się pienił.

9. Kojący krem do rąk Lilia Wodna, Flos-Lek - krem był bardzo lekki, szybko się wchłaniał i super nawilżał.

10. Mydło do rąk grejpfrut&mięta, Isana - mydełko miało bardzo świeży zapach, mocno się pieniło i nie wysuszało dłoni.


11. Kolorówka - zrobiłam porządne porządki w mojej kolorówce. Prawda jest taka, że od pandemii przestałam się tak mocno malować, teraz wystarczy mi podkład, tusz do rzęs i eyeliner. A że wiele kosmetyków straciło swoją ważność, to musiałam się ich pozbyć.


 12. Maseczki do twarzy - zużyła sporo maseczek w lutym. Praktycznie każda się u mnie sprawdziła <3


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 
A teraz zapraszam Was na przegląd nowości kosmetycznych. Postanowiłam sobie, że w lutym zmniejszę swoje zakupy kosmetyczne do minimum. 
Sądzę, że mi się udało, zresztą sami zobaczcie!



Wpadłam do Rossmanna po szampon do rozjaśnianych włosów od Joanny. Do koszyka wpadło też mydełko do rąk i żel pod prysznic od Isany. Dodatkowo skusiłam się na pięć maseczek do twarzy i korektor do twarzy Lovely.


Ostatniego dnia lutego dotarła do mnie paczuszka z Wizaż. Udało mi się dostać do testów nowości od Garnier. W paczce znalazłam serum na przebarwienia i rozświetlający krem pod oczy z wit C <3 Jestem ich bardzo ciekawa.

Wpadło Wam coś w oko?

2 komentarze:

  1. Duże denko, ciekawe nowości. Miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie nowości jak na Ciebie niewiele :D Ale denko duże jak zawsze! Parę kosmetyków znam. Z denka: żel Isana - miał śliczny zapach, mus Delia - póki co jestem zadowolona, a zbiera dość średnie opinie, więc trochę jestem w szoku :D Mus laq - bardzo fajny, ale zapach nie do końca mój. Z nowości uwielbiam ten korektor lovely, w zapasach mam maski Bielenda oraz serum Garniera.

    OdpowiedzUsuń