Soczysta Żurawina i Cudowne Karite od Yves Rocher

20:21:00 Szafa Zapachów 2 Comments

Hej kochani!
Mamy już wiosnę, a ja wciąż zalegam z recenzją kosmetyków z zimowej kolekcji Yves Rocher. Niby jest to kolekcja zimowa, ale poza zimową grafiką moim zdaniem nie ma nic wspólnego z zimą. Zapachy są świeże i owocowe, więc sądzę że idealne na wiosnę. Zapraszam!


Na początku chciałam wam przedstawić kosmetyki z linii Karite. Kupiłam sobie peeling do ciała oraz mleczko do ciała. Oba kosmetyki są fenomenalne!



Peeling do ciała mieści się w 150 ml tubce. Ma piękną, zimową grafikę która zachęca do jego stosowania. Peeling ma całkiem mocne i duże drobinki ścierające. Jest świetnym zdzierakiem, wspaniale masuje ciało i je oczyszcza, a dodatkowo po prostu dobrze myje. Uwielbiam po niego sięgać i zazwyczaj robię to 2 razy w tygodniu, żeby mieć jakąś odmianę od żeli pod prysznic. Dodatkowo zapach tego kosmetyku jest przepiękny - kremowy i lekko słodki <3



Mleczko do ciała mieści się w 200 ml tubce. Grafika jest identyczna jak u poprzednika, za to działanie już trochę inne. Mleczko ma naprawdę gęstą konsystencję, trochę jak masełko. Jednak z łatwością wydostaje się z tubki i ładnie rozprowadza się po ciele. Dodatkowo mleczko bardzo szybko się wchłania. Jego zapach jest obłędny - subtelny, kremowy, otulający <3 Kosmetyk świetnie nawilża skórę, a także pięknie ją wygładza. Lubię po nie sięgać po depilacji -  wtedy krem super koi podrażnioną skórę. 



Teraz czas na parę słów na temat kolekcji  o zapachu soczystej żurawiny. Udało mi się upolować zestaw mini kosmetyków w pięknej puszce. 



W puszce znalazłam mini żel pod prysznic (50ml), mini scrub do ciała (30ml), mini krem do rąk (30ml) oraz pomadkę do ust. Wszystkie kosmetyki mają śliczną, różową grafikę i pachną przepięknie. Czuć tu słodką i soczystą żurawinę, zapach jest uzależniający <3 Jeśli chodzi o żel pod prysznic to ma on całkiem gęstą konsystencję, dzięki czemu jest bardzo wydajny - już kupiłam sobie na wyprzedażach pełnowymiarowe opakowanie. Kosmetyk ładnie się pieni i dobrze myje. Jeśli chodzi o scrub do ciała to jestem nim trochę zawiedziona. Powiedziałabym raczej, że jest to żel pod prysznic niż scrub. Kompletnie nie było tu czuć żadnych drobinek ścierających. Krem do rąk sprawdza się u mnie świetnie. Ma super lekką konsystencję, szybko się wchłania i cudnie nawilża dłonie. No i na koniec balsam do ust. Kosmetyk pięknie wygładza i nawilża usta, koi je i do tego przecudnie pachnie <3 





Podsumowując, jestem zachwycona zimową kolekcją kosmetyków Yves Rocher <3 Ich zapachy sprawdzą się o każdej porze dnia i roku, nie tylko zimą  <3

2 komentarze: