YOUR KAYA - nowa marka stworzona specjalnie dla kobiet

13:56:00 Szafa Zapachów 8 Comments

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was z trochę inną recenzją niż do tej pory. Jakiś czas temu przez przypadek trafiłam na stronę firmy Your Kaya. Wczytałam się w ich przesłanie i powiem wam że mnie przekonali. Jest to sklep, gdzie możemy kupić wszelkie środki higieniczne dla kobiet, a także kosmetyki, czy świeczki i wszystko to nieszkodzące środowisku. Postanowiłam wypróbować kilka ich rzeczy i w ten oto sposób stałam się bogatsza o wkładki higieniczne, płyn do higieny intymnej oraz olejek intymny. Zapraszam na ich recenzję!


Patrząc na ceny produktów firmy Your Kaya, mogę powiedzieć, że są one dosyć wysokie. Za 20 sztuk wkładek higienicznych trzeba zapłacić 16,70zł, płyn do higieny intymnej kosztuje 16,70zł, a olejek intymny 54,50zł. Ale idźmy dalej, jak jest z działaniem?




Wkładki higieniczne są całkiem porządnie zrobione. Jak widzicie na zdjęciu są bardzo cienkie, przez co bardzo komfortowo się ich używa. Są też bardzo  delikatne i nie powodują podrażnień. Wkładki nie są barwione chlorem, a więc są bezpieczniejsze i zdrowsze od tych typowo drogeryjnych, jednak podczas ich używania nie zauważyłam jakiejś różnicy między nimi.



Płyn do higieny intymnej bardzo miło mnie zaskoczył. Na początek zdecydowałam się na mniejszą buteleczkę o pojemności 250ml, ale mamy też do wyboru 500ml. Dodatkowo dokupiłam sobie do niej pompkę, ponieważ o wiele łatwiej jest mi wtedy używać tego typu kosmetyków. Na pewno zauważyłyście jak prostą szatę graficzną ma cała marka. Jednym może się to podobać, innym nie. Mi osobiście bardzo to odpowiada, ponieważ wszystko jest bardzo proste, schludne i czytelne. Płyn jest kosmetykiem bezzapachowym. Ma fajną żelową konsystencję i jest naprawdę mega wydajny. Dzięki zawartości aloesu jest bardzo łagodny i nie podrażnia. Wręcz łagodzi wszelkie podrażnienia i super odświeża. Dodatkowo można go stosować nawet do ciała i włosów, choć akurat tego na sobie nie próbowałam :D Jestem z niego naprawdę zadowolona. 



No i na koniec olejek intymny. A co to w ogóle takie jest? Jest to kosmetyk, który pełni wiele funkcji. Można stosować go w okolicach bikini po depilacji  w celu ukojenia skóry, można też użyć go na nogi, czy na wszelkie partie ciała mocno przesuszone bądź podrażnione. Mieści się on w 30ml, szklanej buteleczce. Ma wygodny dozownik w formie pipety, która znacznie ułatwia jego aplikację. Olejek w moim odczuciu jest praktycznie bezzapachowy. Zawiera olej z nasion konopi, olej ze słodkich migdałów, olej jojoba, ekstrakt z nagietka oraz aloes. Wszystkie te składniki sprawiają, że olejek naprawdę świetnie koi podrażnioną skórę. Dodatkowo niesamowicie szybko się wchłania i nie pozostawia nie wiadomo jak tłustej powłoczki. Zaskoczył mnie też swoją niesamowitą wydajnością. Zazwyczaj starcza mi jedna kropelka żeby posmarować nim konkretne miejsce na ciele. Jest to naprawdę fajny produkt, jednak czy wart aż tyle pieniędzy? 


Podsumowując, jestem naprawdę zadowolona z każdego z tych produktów. Cenię sobie ich dobry skład, jednak np. dobry składowo żel go higieny intymnej możemy też kupić w Rossmannie za 4zł - Facelle, więc czy warto przepłacać? Jakie jest wasze zdanie? Znacie produkty firmy Your Kaya?

8 komentarzy: