Maseczkowe love z Eveline

18:56:00 Szafa Zapachów 11 Comments

Hej kochani!
Po lecie warto zadbać o swoją cerę. Dla mnie w tym okresie maseczki do twarzy to totalny must have, który super przygotowuje cerę do różnych jesiennych zabiegów. Warto robić je regularnie, a wtedy efekty są gwarantowane! Ja dziś zapraszam Was na recenzję kilku maseczek do twarzy firmy Eveline, które sprawdziły się u mnie bardzo fajnie. 


Wygładzająca bio maseczka z naturalnym peelingiem
Cudowne połączenie czekolady i mięty odżywi i odświeży Twoją skórę. Wygładzi każdą niedoskonałość i pozostawi cerę elastyczną. Peelingujące drobinki zapewnią Ci doskonałe oczyszczenie!

Maseczka znajduje się w saszetce, która ma bardzo fajną grafikę. Kosmetyk idealnie starcza na jedną aplikację. Maska ma śliczny, zielony kolor, w którym można zauważyć czarne drobinki peelingujące. Jej konsystencja jest idealna, kosmetyk ładnie rozprowadza się po buzi i nie spływa z niej. Zapach tej maseczki jest fenomenalny. Pachnie lodami czekoladowo-miętowymi, a nawet powiedziałabym że moimi ulubionymi miętowymi czekoladkami w czekoladzie <3 Maska wspaniale usuwa martwy naskórek, a także super odświeża i wygładza. Dla mnie bomba!


Luksusowa maseczka przeciwzmarszczkowa
Luksusowa receptura maseczki wykorzystuje technologię złotych nici 24k Gold Therapy 4D™, której działanie pobudza do produkcji elastyny i kolagenu, odpowiedzialnych za utrzymanie młodości i jędrności skóry. Redukuje zmarszczki i wypełnia linie mimiczne. Wyciąg z alg laminaria oraz Hyaluron 4D widocznie nadają skórze sprężystość i uelastyczniają cerę. Natychmiast poprawiają gęstość i przywracają skórze młody wygląd!

Maseczka bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ używając jej czułam się bardzo luksusowo. Maska miała przepiękny, złoty kolor i delikatnie żelową konsystencję. Wszystko to sprawiło, że bardzo ładnie rozprowadzała się buzi. Maseczka miała bardzo przyjemny i elegancki zapach. W trakcie jej używania leciutko piekła mnie twarz, jednak to uczucie szybko minęło i potem mogłam się już tylko cieszyć niesamowicie gładką i nawilżoną cerą. 


Oczyszczająco-matująca maska węglowa 3w1
Formuła maseczki zawiera aktywny węgiel, który dogłębnie usuwa zanieczyszczenia cery oraz zapewnia jej naturalny detoks. Biokonopie rewitalizują, odżywiają, regenerują i motywują skórę do działania. Są doskonałym pielęgnacyjnym składnikiem, który działa przeciwzapalnie i przeciwutleniająco. Kurkuma spowalnia procesy starzenia  i przeciwdziała powstawaniu wolnych rodników. Kwasy AHA złuszczają naskórek i usuwają martwe komórki, dzięki czemu sprawiają, że cera staje się przyjemnie miękka i wygładzona. 

Maseczka na samym początku zaskoczyła mnie tym, ze było jej bardzo dużo w opakowaniu. Myślę, że starczyłaby i na dwa użycia, jednak ja nałożyłam sobie po prostu bardzo grubą warstwę na raz. Kosmetyk super się rozprowadzał i miał bardzo fajny zapach. Był on słodki i bardzo przyjemny dla nosa. Maseczka cudownie wygładziła i oczyściła moją cerę. Buzia przestała się świecić i zyskała fajny mat. 


Głęboko oczyszczająca żelowa maseczka antybakteryjna

Skuteczna formuła pozwoli odczuć skórze wyraźne odświeżenie. Olejek z drzewa herbacianego przywróci prawidłowe wydzielanie sebum, zmatowi cerę i zatroszczy się o redukcję niedoskonałości. Aloes i zielona herbata znane są ze swoich właściwości antyoksydacyjnych. Skutecznie koją podrażnienia i regenerują. Kompleks kwasów AHA ochroni przed pojawianiem się zaskórników i pomoże odnowić naskórek. Formuła znacznie poprawi kondycję skóry i przywróci jej równowagę. Wypróbuj naturalną moc herbaty!

Maseczka miała fajną, żelową konsystencję i była praktycznie przeźroczysta. Było jej bardzo dużo w opakowaniu. Maseczka miała bardzo intensywny zapach, który przypominał 1:1 olejek herbaciany, jednak był to zapach do zniesienia. Kosmetyk fajnie oczyścił moją cerę do tego stopnia, że aż skrzypiała pod palcami. Dodatkowo wszelkie sebum zniknęło!


Błyskawiczna maseczka wygładzająca
Maseczka wygłądzająca to szybki ratunek dla suchej i odwodnionej skóry. Technologia TRI-HYALURON 24H SYSTEM™ powstała z użyciem 3 różnych form kwasu hialuronowego najnowszej generacji. Zadba więc o intensywne nawilżenie, usunie szorstkość skóry i pozostawi ją przyjemnie miękką. Olejek migdałowy i witamina E wzmocnią efekt nawodnienia i wygładzą skórę. HYDROMANIL – oligosacharyd z drzewa Tara dostarczy cerze nawilżenia i składników odżywczych przez cały dzień! 

Maseczka miała fajną, kremową konsystencję i biały kolor. Jej zapach był bardzo delikatny, więc osobom wrażliwym na różne zapachy powinna przypaść do gustu. Kosmetyk świetnie wygładził i nawilżył moją cerę. Stała się ona mięciutka w dotyku i bardzo ujędrniona. 


Maseczki sprawdziły się u mnie bardzo fajnie. Każda była przeznaczona dla innej cery, więc mogłam sobie wyrobić o każdej opinię. Myślę, że na pewno do nich jeszcze wrócę, a to m.in dzięki temu, że kosztują one tylko 3zł!

11 komentarzy:

  1. Super, że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam na pewno antybakteryjną i była przeciętna. Tą złotą też chyba miałam, ale nie jestem pewna. Na pewno za to mam węglową w zapasach! Ogólnie te maski u mnie wypadają dość przeciętni :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie sprawdziły się całkiem fajnie :D

      Usuń
    2. a dla mnie są całkiem okej i nadają się też do wrażliwej skóry ( ja mam uczulenie na większośc kosmetyków a tych masek moge używać do woli). Węglowe rzeczywiście super oczyszczają, a złota to mój ulubieniec :)

      Usuń
  3. Miałam pierwszą maseczkę i się u mnie nie sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń