Bielenda Vegan Friendly - masło do ciała Karite

17:04:00 Szafa Zapachów 10 Comments

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was z recenzją masła do ciała od Bielendy wzbogaconego w masło Karite. Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdziło to zapraszam dalej!




Od producenta:
Aksamitnie kremowe masło do ciała wzbogacone o naturalne masło karite to idealny sposób na poprawę wyglądu i kondycji skóry całego ciała, w przyjaźni z naturą.
Dzięki wysokiej zawartości naturalnych kwasów omega 3-6 i witaminy E masło aktywnie natłuszcza, nawilża i uelastycznia skórę, przywraca jej właściwą kondycję, niezwykłą miękkość i gładkość. Intensywny ciepły zapach poprawia samopoczucie, aktywizuje i dodaje energii.
Naskórek pozostaje zregenerowany, odnowiony i zabezpieczony przed nadmiernym przesuszeniem.




Moja opinia:
Masło znajduje się w 250ml słoiczku. Ma świetną, maślaną konsystencję, dzięki czemu zyskuje na wydajności. Bardzo ładnie rozsmarowuje się po ciele i całkiem szybko wchłania. Jego zapach jest fenomenalny. Masło pachnie trochę męsko, a trochę typowym masłem karite. Jest to na pewno oryginalny zapach. Zaliczyłabym go do lekkich i nie męczących. Kosmetyk świetnie się u mnie sprawdza w zimowe dni, ponieważ bardzo dobrze nawilża wysuszoną przez ogrzewanie i mróz skórę. Dodatkowo pozostawia na niej delikatny filtr ochrony co bardzo mi odpowiada. Masło przypadło mi do gustu do tego stopnia, że chętnie kupię sobie jego kolejne opakowanie.


Dostępność: Rossmann, Hebe i inne drogerie

250ml/15,99zł
Znacie? Lubicie?

10 komentarzy:

  1. Nie znam chociaż dużo dobrego słyszałam i czytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię sięgać po wszelkie masła w sezonie jesienno-zimowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam inne masła tej serii, lubiłam, chwaliłam, aż pozapychały mi skórę dranie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam to masełko i było bardzo fajne dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałąm z tej serii masło kokosowe i było naprawdę świetne - fajnie nawilżało, a do tego zapach <3

    OdpowiedzUsuń