Żele do golenia Balea

18:39:00 Szafa Zapachów 12 Comments

Witajcie!
Od jakiegoś czasu testuję żele do golenia Balea, więc nadszedł czas na recenzję. Aktualnie posiadam dwie wersje zapachowe: mango oraz mandarynkę z kwiatami migdałowymi. Kiedyś miałam jeszcze żel o zapachu grejpfruta i frangipani - zapach był niesamowity! Zapraszam na recenzję!


Zawsze przyciągała mnie szata graficzna kosmetyków Balea I tak też jest w przypadku tych dwóch kolegów :D Ich opakowania przyciągają wzrok już z daleka, więc nie mogłam się im oprzeć. Musiałam je mieć!
Oba żele znajdują się w 150ml opakowaniach. Koszt jednego to ok 10zł. Dozowniki działają bez zarzutów, jednak moim zdaniem wydobywa się z nich troszkę za dużo żelu.


Mandarynka&kwiaty migdałowe


Ten żel średnio się u mnie sprawdził. Po pierwsze miał kiepską konsystencję - rzadką i lejącą. To nie jest konsystencja żelu :/ Przez to kosmetyk automatycznie stracił na wydajności. Następnie jego zapach :/ Prawie w ogóle nie czułam tu mandarynki z migdałem, a raczej coś słodkiego, trudnego do rozpoznania. Działanie żelu było jednak bez zarzutu. Dzięki niemu maszynka miała dobry poślizg i pozostawiała skórę idealnie gładką.


Mango


Tutaj mogę się już tylko rozpływać :D Żel spełnił wszystkie moje oczekiwania. Jego konsystencja była taka jaka powinna być, a więc była gęsta i zwarta. Po krótkiej chwili niebieski żel zmieniał się w białą, puszystą piankę, co znacznie ułatwiało jego aplikację na skórę. Zapach był wyczuwalny już w momencie wyciskania produktu na dłoń - cudowne, lekko kwaśne mango! Działanie było bardzo podobne jak u jego poprzednika. Żel znacznie ułatwiał golenie, dzięki niemu nie miały miejsca żadne zacięcia czy podrażnienia. Jedyny minus jaki mogę tu znaleźć to duża zawartość niebieskiego barwnika w żelu. W momencie jego spłukiwania ujawniał się w dużych ilościach w wannie, która w sekundę stawała się cała niebieska :/


Macie swoich ulubieńców do do golenia?


12 komentarzy:

  1. Moim ulubionym jest właśnie żel z Balei (nie mam pojęcia jak się odmienia :P) i na dniach także będzie opinia na blogu :D po prostu kocham te żelo pianki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam tych produktów, ale same opakowania kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ja miałam ich na razie niewiele ale na chwilę obecną jestem nimi zachwycona! :)

      Usuń
  4. kosmetyki Balea niby nic wyjątkowego w sobie nie mają, ale szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Markę uwielbiam ze względu na żele do mycia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używam kosmetyków do golenia, ale markę Balea znam i faktycznie mają super szatę graficzną i zapachy żeli też są cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja najbardziej lubię żel z Joanny miałam te z balea ,ale są dla mnie troszkę gorsze.

    Dziękuje za odwiedziny i pozostawienia komentarza, zawsze odwdzięczam się tym samym.

    OdpowiedzUsuń