Złoto, a może beż?
Hej kochane:)Dziś chciałam wam pokazać moje dwa ulubione kolory cieni do powiek, które pasują idealnie do każdej okazji i stylizacji, a otrzymałam je od firmy Mariza KLIK
Cienie znajdują się w bardzo wygodnych słoiczkach, które wystarczy odkręcić. Każdy cień jest sypki, co dla mnie jest bardzo wygodną sprawą. Wystarczy lekko postukać w dno, a proszek się wysypuje.
POŁYSKUJĄCE ZŁOTO
ŚWIETLISTY BEŻ
Muszę powiedzieć, że cienie są bardzo trwałe, utrzymują się praktycznie przez cały dzień na powiekach. Jedynym minusem jaki zauważyłam to trudność w roztarciu ich na powiece. Ja przywykłam do nakładania cieni palcem ale w tym przypadku nie wchodzi to w grę. Żeby zaaplikować te cienie należy użyć specjalnego pędzelka.
Jak wam się podobają te odcienie?
ten świetlisty beż wpadł mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne oba cienie.To są moje klimaty ale z Marizy nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńPięknie się mieni ;)
OdpowiedzUsuńnawet bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńJa zamawiam teraz szmaragdowy (czy jakoś tak).
OdpowiedzUsuńna wakacyjną imprezę do opalonej skóry będą idealne! :)
OdpowiedzUsuńCienie wyglądają bardzo ładnie :]
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/
oba mi sie podobają uwielbiam takie błyskotki . ja też mam swoje ulubione cienie sypkie o , których niebawem u mnie na blogu :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńładne kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory, ja nie umiałabym ich nakładać
OdpowiedzUsuńZ tymi kolorami nie jest tak trudno, gorzej z ciemnymi :p
UsuńBardzo fajne to złoto :)
OdpowiedzUsuńW moim guście bardziej ten świetlisty beż. :)
OdpowiedzUsuń