Denko#październik oraz przegląd nowości

20:00:00 Szafa Zapachów 23 Comments

Hej kochani!
Dziś ostatni dzień października, więc czas się z nim ostatecznie rozliczyć. Denko w tym miesiącu całkiem mi się udało, a nowości też jest całkiem sporo. Zapraszam!

1. Balsam do ciała pomarańcza&imbir, Avon - jego zapach był bardzo ciekawy, głównie dzięki imbirowi. Jeśli chodzi o działanie to dla mnie było bardzo dobre - balsam dobrze nawilżał i wygładzał skórę.

2. Balsam do ciała marakuja, Fruttini - moja miłość <3 Balsam pachniał cudownie. Świetnie nawilżał i był bardzo wydajny. Recenzja KLIK

3. Odbudowujący szampon, Yves Rocher - bardzo polubiłam ten szampon. Świetnie oczyszczał i wygładzał włosy. Dodatkowo ten śliczny, delikatny zapach <3 Recenzja KLIK

4. Szampon do włosów słabych, Schauma - szampon fajnie odżywił i nawilżył moje włosy. Ładnie się pienił i super pachniał :)

5. Ochronna maska do włosów, Equilibra - maska sprawdziła się u mnie świetnie. Była bardzo delikatna, nie obciążała. Recenzja KLIK

6. Cukrowy peeling do ciała kiwi&karambola, Tutti Frutti - trochę musiałam się namęczyć, żeby zużyć ten peeling. Jego zapach kompletnie mi się nie podobał, jednak działanie było w porządku.

7. Olejek do kąpieli i pod prysznic wiśnia&porzeczka, Tutti Frutti - olejek miał bardzo intensywny, wiśniowy zapach. Robił bardzo dużo piany, nie wysuszał skóry.

8. Płyn do kąpieli bukiet bez, Avon - uwielbiam płyny z Avonu. Mają cudowne zapachy, robią niesamowicie dużo piany, są bardzo wydajne i nie wysuszają skóry. Ten o zapachu bzu używałam też do prania ubrań, bo potem przez kilka dni ślicznie pachniały :)

9. Dwufazowy olejek do demakijażu, Douglas - olejek nie podrażniał, ładnie zmywał makijaż. Dodatkowo nie wysuszał, a pozostawiał delikatną, tłustą warstewkę na skórze.

10. Krem-pianka do stóp, Delia - polecam ten kosmetyk każdemu! Krem miał prześliczny, słodki zapach, super nawilżał i koił stopy. Recenzja KLIK

11. Regenerujący krem-maska do dłoni, Paloma - krem niesamowicie nawilżał dłonie. Po jego regularnym stosowaniu stały się one niesamowicie gładkie. Dodatkowo ten piękny, kwiatowy zapach <3 Recenzja KLIK

12. Kremowe mydło w płynie figa&mleczko bawełniane, Cien - mydełko ślicznie pachniało i ładnie myło.

13. Antyperspirant, Dove - sprawdził się u mnie całkiem nieźle, miał bardzo delikatny zapach dzięki czemu nie kłócił się z perfumami.

14. Maska detoksykująco - rozświetlająca, L'oreal - maskę zaliczyłabym do tych mocniejszych. Po jakimś czasie trzymania jej na buzi czułam jej mocne działanie i lekkie ściągnięcie. Po zmyciu moja twarz była ładnie wygładzona i rzeczywiście zauważyłam delikatne rozświetlenie.

15. Szmapony Bioxsine - szampony były całkiem gęste, ładnie się pieniły i dobrze oczyściły włosy.

16. Balsam do ciała pomarańcza&truskawka, Tutti Frutti - balsam ślicznie pachniał, pozostawił niesamowicie gładką skórę.

17. Szampon z wyciągiem z bursztynu, Jantar - jestem bardzo zadowolona z tego szamponu i chyba kupię sobie jego pełnowymiarowe opakowanie :D Ładnie mył, był bardzo delikatny dla włosów.

18. Matowe pomadki, Lovely, Wibo - pomadka Lovely średnio się u mnie sprawdziła, głównie dlatego, że strasznie wysuszała usta. Natomiast Wibo była świetna!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Przez denko już przeszliśmy, więc teraz zapraszam na przegląd nowości!

Na początku miesiąca otrzymałam od Nivea kolejną nowość do testów. Tym razem jest to płyn do demakijażu oczu :)

Skorzystałam z promocji w Yves Rocher i za dowolny zakup dostałam darmowy żel pod prysznic. Skusiłam się na malinę z mięta pieprzową. A kupiłam: kokosowy żel pod prysznic, krem do rąk mango oraz dwie pastylki do kąpieli - wanilię oraz cytrynę z bazylią.

Promocja w Rossmannie -55% <3 Kupiłam:
* puder ryżowy 'biała czekolada', Lovely
* bazę pod makijaż, Bielenda
* peeling cukrowy do ust pomarańcza, Evree
* eyeliner, Eveline
* konturówkę do ust, Lovely
* pomadkę do ust, Wibo

Od Luxure Parfumes otrzymałam kilka nowości do testów. W moje ręce wpadły trzy, damskie zapachy:
* Yes I want You
* Michelle
* Maybeoraz jeden męski 'Yes I need You', jednak on trafił już do mojego taty.

Koniecznie musiała wypróbować nowy żel pod prysznic Isany o zapachu wiśni z lukrecją. Polowałam też na śliwkowy żel, jednak w żadnym Rossmannie nie mogłam go znaleźć :/

W październiku skusiłam się też na dwie matowe pomadki Golden Rose o numerach: 21 i 24.

Od firmy Garnier otrzymałam zestaw próbek kosmetyku 3w1 peelingu, maseczki i żelu do twarzy.

Moje zamówienie z Kontigo na promocji -70% <3 Kupiłam:
* truskawkowy peeling do ciała
* mus do ciała brownie&pomarańcza
* mus do ciała mango
* pokrzywowy peeling do twarzy
* olejek do demakijażu
* półkule kąpielowe 'niezapominajka'

Gdy usłyszałam o nowym zapachu w The Body Shop musiała koniecznie mieć coś z tej nowej linii zapachowej! Wanilia z dynią brzmiała bardzo ciekawie, więc ostatecznie skusiłam się na krem do rąk.

No i na koniec hit nowości w tym miesiącu! Dostałam wspaniałą przesyłkę od firmy Vabun, w której znalazłam perfumy skierowane dla mężczyzny oraz buteleczkę perfum dla kobiety. Dodatkowo w paczce znalazłam dwa, męskie żele pod prysznic:
* woda toaletowa Vabun for Lady No1
* woda toaletowa Vabun for Man Sport
* perfumowany żel pod prysznic Vabun Sport
* perfumowany żel pod prysznic Vabun Classic

No i doszliśmy do końca :) Wpadło Wam coś w oko ?