Maseczki do twarzy Organique
Dziś przychodzę do Was z mini recenzjami maseczek Organique. Jakiś czas temu będąc w sklepie Organique dostałam po próbce każdej z maseczek oraz dodatkowo otrzymałam próbkę peelingu do twarzy. Zapraszam na recenzje!
Każda z saszetek starczyła mi na 1,5 użycia, więc albo lepiej nałożyć jej trochę więcej na raz albo mniej na 2 razy. Maski trzymałam po 20 min na twarzy, po czym spłukiwałam chłodna wodą. Producent pisze, że nie trzeba ich zmywać, a wystarczy tylko zetrzeć nadmiar tonikiem, jednak ja nie lubię mieć uczucia lepkiej twarzy i musiałam zmyć nadmiar kosmetyku.
Rozświetlająca maska ananasowa
Maska przeznaczona jest do każdego typu cery. Najbardziej urzekła mnie jej żelowa konsystencja z małymi kuleczkami w środku. Bardzo przyjemnie się ją rozprowadzało po twarzy. Zapach nie powalał :/ Mało przypominał ananasa. A jeśli chodzi o działanie to też nie było jakoś super. Nie zauważyłam efektu rozświetlenia, jedynie moja cera była mocno nawilżona i wygładzona.
Ujędrniająca maska melonowa
Ta maska to mój faworyt! Miała śliczny, nienachalny zapach melona, który był odwzorowany w 100%. Żelowa konsystencja z kuleczkami sprawiła mi niesamowitą przyjemność przy aplikacji na twarz. Po jej zmyciu moja cera była nawilżona, wygładzona oraz pięknie ujednolicona.
Detoksykująca maska zielona herbata
Tą maskę ustawiłabym na drugim miejscu, zaraz po melonowej wersji. Oczywiście pierwsze co mi się w niej podobało to cudna konsystencja, tak jak u jej poprzedniczek. Zapach może nie przypominał w 100% zielonej herbaty ale i tak był przyjemy. Po zmyciu maski moja twarz była niesamowicie zregenerowana i odżywiona po ciężkim dniu. Dodatkowo była delikatnie nawilżona i wygładzona.
Wzmacniająca maska słodka porzeczka
Ta maska sprawdziła się u mnie średnio. Przy jej aplikacji zapach w ogóle nie przypominał porzeczki, dopiero przy zmywaniu ją poczułam. I tutaj poczułam dziwną rzecz, bo pomimo że zmyłam tą maskę wodą, to i tak ciągle czułam tłustą warstewkę na twarzy i wynikałoby z tego że maska powinna bardzo dobrze nawilżać. Jednak ja czułam niesamowite uczucie ściągnięcia po jej zmyciu :/ Jedyny plus jaki zauważyłam po jej użyciu to dobre oczyszczenie cery.
Hydrolipidowa maseczka z dynią
Maska różniła się od swoich poprzedniczek konsystencją. Tutaj była w formie białej pianki/musu. Muszę Wam przyznać, że jej aplikacja sprawiła mi niesamowita radość :) Jej zapach był równie świetny - słodki, delikatny i nienachalny. Maska po 20 min w ogóle się nie wchłonęła, więc koniecznie trzeba było ją zmyć wodą. Pozostawiła tłustą, nawilżająca warstwę na mojej twarzy.
Peeling korundowy do skóry dojrzałej
Myślę, że warto zapoznać się z tymi kosmetykami. Pełnowymiarowe produkty sięgają cen ok 45 zł, więc lepiej najpierw wypróbować próbki żeby wyrobić sobie na ich temat zdanie.
Ja właśnie układam i opisuję sobie swoje maseczki balea :) żebym wiedziała od czego zacząć testy :)
OdpowiedzUsuńPo ostatnich promocjach w Rossmannie na maseczki tez będę musiała tak zrobić :p
UsuńLubię produkty tej marki, pewnie znów zrobię zakupy na targach
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ich produkty :D
UsuńTeż często jestem zwolenniczką wypróbowania najpierw próbek zanim sięgnie się po produkt pełnowymiarowy, bo ceny potrafią zwalić z nóg, więc lepiej, by zakup okazał się dobry :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie :D
Usuńżadnej ich maseczki nie miałam. Zresztą bardzo słabo znam firmę
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich musy pod prysznic <3 A maseczki tez okazały się całkiem dobre :)
UsuńMiałam kiedyś melonową;)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdziła się świetnie! :)
UsuńMuszę gdzieś dorwać te próbki, bo bardzo ciekawi mnie ta żelowa konsystencja z kuleczkami :D
OdpowiedzUsuńJa po prostu weszłam do sklepu i poprosiłam o próbeczki ale wiem że teraz, żeby je otrzymać to trzeba zrobić u nich jakiekolwiek zakupy :(
Usuńtrzeba będzie wypróbować :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńŻadnej nie miałam. Podobają mi się takie apetyczne warianty :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, pomysł z takimi owocowymi zapachami to strzał w dziesiątkę! :D
UsuńTa melonowa bardzo mnie zaciekawiła! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepsza :D
UsuńMiałam maskę melonową, była świetna :) Ciekawi mnie też peeling, ale mam jeszcze spory zapas :)
OdpowiedzUsuńMaska melonowa to najlepsza ze wszystkich dostępnych w sklepie Organique :D A peeling jest naprawdę warty uwagi :)
UsuńSą bardzo fajne :D Dla mnie najlepsza jest ich żelowa konsystencja :D
OdpowiedzUsuńThank you :)
OdpowiedzUsuńMożna też zamówić 6 darmowych próbek w ich sklepie online - trzeba tylko zapłacić 10 zł za przesyłke :)
OdpowiedzUsuń