Nawilżający balsam do ciała Glam Oils, Soraya

20:21:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Witajcie!
Dziś chciałam napisać Wam kilka słów na temat balsamu, który podbił moje serce w ostatnim czasie. A mowa tu o nawilżającym balsamie do ciała z linii Glam Oils od Soraya <3


Od producenta:
Balsam nawilżający GLAM OILS to jedwabista formuła, która szybko się wchłania, zapewniając Twojej skórze nawilżenie, cudowną gładkość i przyjemne poczucie komfortu. Regularnie stosowany poprawia wygląd skóry ciała, podkreślając jej naturalne piękno i blask.




Moja opinia:
Balsam znajduje się w 250 ml tubce. Jak cała linia Glam Oils ma piękną, różową szatę graficzną. Balsam ma bardzo lekką konsystencję i niesamowicie szybko się wchłania. Ma lekko różowy, brzoskwiniowy kolor, a jak pachnie! Czuć tu brzoskwinię z jogurtem, coś wspaniałego <3 Balsam na pierwszy rzut oka nie ma żadnych drobinek, jednak gdy wyjdzie się na słońce skóra zaczyna delikatnie się mienić. Jednak jest to bardzo subtelny, nienachalny błysk - idealny na lato. Kosmetyk daje bardzo delikatne uczucie nawilżenia, co nie każdemu może odpowiadać ale jeśli nie ma się bardzo wymagającej skóry to powinno wystarczyć. Dodatkowo balsam pięknie wygładza skórę.


Dostępność:
Rossmann, Hebe, inne drogerie
250ml/11,99zł

6 komentarze:

Wakacyjna pielęgnacja z aloesowymi kosmetykami Equilibra + RABAT!

21:41:00 Szafa Zapachów 4 Comments

Hej kochani!
Jakiś czas temu dostałam się do Programu Testerek Equilibra. W moje ręce wpadły trzy świetne, wakacyjne kosmetyki: sztyft przeciwsłoneczny, krem przeciwsłoneczny 30 SPF oraz aloesowy krem przeciwzmarszczkowy. Dziś czas na ich recenzję, zapraszam!


Aloesowy sztyft przeciwsłoneczny SPF 50+


Sztyft doskonale chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym okolice oczu, usta, nos, uszy, znamiona, przebarwienia oraz tatuaże. Poręczny, zmieści się w torebce. Zawiera kompleks filtrów PRO-SUN, który charakteryzuje się wydłużonym działaniem produktu i zapewnia wysoką stabilność w ochronie przeciwsłonecznej. Wodoodporny. Chroni też przed promieniowaniem podczerwonym (IR), nie tylko UVA i UVB. Z aloesem (15%).

Sztyft to nic innego jak kosmetyk przypominający pomadkę do ust. Jest wykręcany i waży 10 g. Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam kosmetyku do opalania w takiej formie, jednak jestem z niego bardzo zadowolona, bo mogę mieć go zawsze przy sobie. Świetnie sprawdza się do aplikowania miejscowo np. na twarz, na pieprzyki czy na usta. Jest to kosmetyk praktycznie bezzapachowy, łatwo sunie po skórze i pozostawia po sobie delikatną warstwę na ciele. Sztyft nie bieli, a nałożony np. na nos dobrze współgra z podkładem lub pudrem. No ale najważniejsze - ochrona przeciwsłoneczna. Kosmetyk super chroni przed słońcem właśnie te najwrażliwsze obszary ciała.

Krem przeciwsłoneczny SPF 30


Wygodna pojemność travel size, można zabrać go ze sobą do bagażu podręcznego. Skuteczna ochrona przed promieniowaniem UVA i UVB, dzięki kompleksowi PRO_SUN. Zawiera 40% aloesu oraz kompleks nawilżający (mleko migdałowe, ekstrakt z opuncji i wit. E), który doskonale nawilża i pielęgnuje wrażliwą skórę, zapewniając jej maksymalny komfort.

Krem mieści się w 75 ml tubce. Jest to fajna pojemność na weekendowe wyjazdy. Krem ma bardzo przyjemną konsystencję, łatwo rozprowadza się po skórze i bardzo szybko się wchłania. Nie bieli i nie klei się na skórze. Jego zapach jest prześliczny, aloesowy, świeży i lekko słodki. Krem daje fajną ochronę przed słońcem, a do tego jest wodoodporny.


Aloesowy krem przeciwzmarszczkowy


Aloesowy krem przeciwzmarszczkowy efekt wypełnienia od Equilibra to kuracja dedykowana dojrzałej skórze. Zawarte w formule naturalne składniki aktywne, w tym aloes, skutecznie nawilżają oraz wygładzają cerę. Kwas hialuronowy w połączeniu z naturalnym białkiem pszennym oraz olejkiem z róży zapewniają skuteczny lifting.

Krem znajduje się w 50 ml, szklanym słoiczku. Jest to kosmetyk o dosyć gęstej konsystencji, jednak nałożony na twarz łatwo się rozsmarowuje i bardzo szybko wchłania. Ma śliczny aloesowo-winogronowy zapach. Krem wspaniale nawilża i wygładza cerę. Ja stosuję go na noc, ponieważ super koi skórę po całym dniu na słońcu, a także odżywia ją.


Podsumowując, jestem zachwycona każdym z tych kosmetyków. Tak naprawdę jeszcze nigdy nie zawiódł mnie żaden kosmetyk firmy Equilibra, a miałam ich naprawdę dużo.




Na koniec mam dla Was fajny rabat <3 Na hasło "ALOE15" dostajecie 15% rabatu na kosmetyki nie będące w danym momencie na promocji. Z kodu możecie korzystać do 15.09.br.

4 komentarze:

Denko#6 oraz przegląd nowości

20:50:00 Szafa Zapachów 2 Comments

Hej kochani!
W końcu udało mi się zebrać do podsumowania czerwca, zarówno pod względem zużyć jak i nowości kosmetycznych. Gotowi na długiego posta? Zapraszam dalej!


1. Żel pod prysznic z olejem makadamia, Isana - żel miał prześliczny, słodki zapach, ładnie się pienił i dobrze mył.

2. Aloesowy żel pod prysznic Borówka, Yumi - był bardzo delikatny dla skóry, tworzył delikatną pianę i miał bardzo subtelny zapach. Recenzja KLIK

3. 3w1 szampon, żel pod prysznic, płyn do kąpieli, Pinio - kosmetyk stosowałam jako żel pod prysznic i tutaj sprawdził się świetnie. Ładnie się pienił, miał przyjemny zapach i dobrze mył.

4. Żel pod prysznic malina&wanilia, Avon - żel miał prześliczny zapach, robił mnóstwo piany i do tego dobrze mył. 

5. Antyperspirant, Nivea - mój hit od lat <3 Uwielbiam go za przepiękny zapach i cudowny komfort jaki daje w ciągu dnia.

6. Antyperspirant, Garnier - kolejny ulubieniec w kwestii antyperspirantów. Daje świetną ochronę i przyjemnie pachnie.

7. Woda toaletowa Luminous Emerald, C-Thru - lubię wracać do tego zapachu <3 Jest niesamowicie świeży, lekki i bardzo wakacyjny. Recenzja KLIK


 8. Suchy szampon, Batiste - jak zawsze niezawodny <3 Super odświeżał i ładnie pachniał.

9. Płyn micelarny, Garnier - mój ulubieniec od lat <3 Świetnie zmywał makijaż i nie podrażniał. 

10. Pianka do golenia Sun Ozon, Isana - pianka miała prześliczny zapach i świetnie ułatwiała golenie.


11. Odżywiający krem do rąk z arniką, Yves Rocher - ten krem zasługuje na nobla! <3 Cudownie nawilżał i wygładzał dłonie, a do tego pięknie pachniał.

12. Krem do rąk pomarańcza w czekoladzie, Yves Rocher - krem miał śliczny i uzależniający zapach. Fajnie nawilżał i bardzo szybko się wchłaniał. Recenzja KLIK

13. Krem do ciała Marshamllow Pumpkin Latte, Bath&Body Works - krem miał bardzo fajną, bogatą konsystencję, świetnie nawilżał, a jego zapach był wręcz uzależniający <3 Recenzja KLIK

14. Krem do ciała A thousand wishes - krem miał niesamowicie gęstą konsystencję, fajnie nawilżał i cudownie, wieczorowo pachniał. Recenzja KLIK


15. Podkład True Match, L'Oreal - podkład dawał świetne, aksamitne wykończenie, ładnie matował i idealnie wtapiał się w skórę.

16. Maseczki w płachcie Snail/Red Ginseng/Pearl, Skin79 - maseczki wzbudziły we mnie mieszane uczucia. Leciutko nawilżały, w miarę dobrze się trzymały skóry, jednak były średnio nasączone.

17. Chłodząca maska na oczy, Garnier - maska po wcześniejszym włożeniu do lodówki wspaniale chłodziła i zminimalizowała opuchliznę wokół oczu

18. Nawilżająca maseczka+scrub kokos&mango, Eveline - maseczka miała śliczny zapach, fajnie peelingowała, wygładzała i nawilżała

19. Próbka balsamu Encanto Intense, Avon - balsam pachniał bardzo zmysłowo i kobieco. Szybko się wchłaniał i całkiem fajnie nawilżał.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 
A teraz zapraszam na przegląd nowości kosmetycznych!





Na początku chciałam Wam pokazać cztery paczuszki kosmetyczne, które dostałam od kochanych dziewczyn z DressCloud jako prezenty urodzinowe. Jak widzicie paczuszki były wypchane po brzegi kosmetykami i różnymi akcesoriami <3 Będę miała co testować przez najbliższy czas.


W czerwcu będąc w Rossmannie skusiłam się na kilka nowości od Isany. Kupiłam:
- piankę do golenia Candy Sky
- mój ukochany żel pod prysznic Sun Ozon
- żel pod prysznic Lovely Coco
- odżywkę do włosów o zapachu bzu i truskawek
- szampon do włosów o zapachu bazylii z mango


A tutaj ciąg dalszy moich zakupów z Rossmanna. Skusiłam się na kapsułki z retinolem na noc od Isany, pastę do twarzy od Ziaja, mydło w płynie Breezy Ocean od Isany, piankę do higieny intymnej Facelle oraz żel pod prysznic Lama od Laq.


Moje kolejne zakupy pochodzą z Hebe. Uzupełniłam swoje zapasy suchych szamponów od Batiste oraz antyperspiratów Nivea. 


Kolejne nowości kosmetyczne pochodzą z Avon. Skusiłam się na dwa nowe płyny do kąpieli o zapachach: malina z czarną porzeczką oraz kwiat tiare i peonia. Dodatkowo włożyłam do koszyka lakier do paznokci o ślicznym fioletowo-różowym kolorze, wodę toaletową Love in Portofino, oliwkową maskę do włosów, a jako gratis dostałam próbkę żelu pod prysznic.


W czerwcu wybrałam się do Yves Rocher, żeby odebrać prezent urodzinowy, którym był waniliowy żel pod prysznic. Dodatkowo kupiłam sobie krem do rąk z serii Monoi oraz dwa szampony: odbudowujący i przywracający blask.


Kolejna część moich urodzinowych prezentów. Dostałam czekoladowy zestaw do ciała, w skład którego wchodzą: sól do kąpieli, kula do kąpieli, peeling do ciała oraz czekoladowe mydełko. Dodatkowo otrzymałam krem po opalaniu Bioderma oraz krem do ciała o zapachu mango. 


I na koniec paczka pełna kosmetyków od Equilibra, którą dostałam w ramach Programu Testerek Equilibra. W paczce znalazłam kosmetyki idealne na lato: 
- krem do opalania w tubce SPF 30 
- aloesowy sztyft przeciwsłoneczny SPF 50
- aloesowy krem przeciwzmarszczkowy
Wszystkie kosmetyki ogromnie mnie zaciekawiły.

Wpadło Wam coś w oko?

2 komentarze:

4-Stopniowy Zestaw HairLXR

21:05:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Hej kochani!
Od dłuższego czasu testuję kosmetyki od firmy Hermz. W moje ręce wpadł 4-stopniowy zestaw HairLXR. Jest to zestaw dedykowany słabym i wypadającym włosom. Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził? Zapraszam dalej!




W skład zestawu wchodzą:
- szampon peelingujący
- szampon oczyszczający
- odżywka do włosów
- serum do włosów

Szampon peelingujący


Delikatnie złuszczy, oczyści i odnowi skórę Twojej głowy. Zredukuje przyczyny łamliwości Twoich włosów. Poprawi mikrokrążenie Twojej skóry, dzięki czemu włosy będą mocniejsze. Zapomnij o widoku połamanych włosów.

Szampon peelingujący mieści się w 300 ml opakowaniu z pompką. Bardzo wygodnie się go stosuje, pompka działa bez zarzutu i wydobywa idealną ilość kosmetyku. Na jedną aplikację zazwyczaj zużywam 3 takie pompki. Konsystencja szamponu jest jak dla mnie bardzo fajna, choć mogłaby być jeszcze bardziej gęsta. Szampon peelingujący ładnie rozprowadza się po skórze głowy, nic nie ścieka i nie marnuje się. Dodam tylko, że peeling nakładam na uprzednio zmoczone włosy. Trzymam go zazwyczaj 5 min i spłukuję. O dziwo bardzo ładnie da się go wymyć i żadna drobinka nie zostaje po myciu na włosach. Stosuję go regularnie 1 w tygodniu i powiem wam, że zauważyłam fajne oczyszczenie skóry głowy. Włosy są fajniej odbite od nasady, nie przetłuszczają się, a jakiekolwiek swędzenie zniknęło <3

Szampon oczyszczający 


Delikatny i dogłębnie oczyszczający szampon przeciw wypadaniu włosów, opracowany w celu wzmocnienia wypadających włosów i poprawy przyczepności włosów do skóry głowy.

Szampon mieści się w 300 ml opakowaniu z pompką. Jest przeźroczysty i ma bardzo fajną konsystencję. Na jedno mycie zazwyczaj zużywam ok 5 pompek, a że myję włosy podwójnie to idzie mi ich ok 10 na jeden dzień. Z tej racji jest on mało wydajny. Szampon ma bardzo przyjemny, kwiatowy zapach i zostaje on też na jakiś czas na włosach. Kosmetyk super myje, oczyszcza i odświeża włosy.

Odżywka do włosów


Hairlxr Conditioner zapewnia korzyści kuracji przeciw wypadaniu włosów i odżywki w jednej innowacyjnej formule.

Odżywka mieści się również w 300 ml opakowaniu z pompką. Ma biały kolor i kremową konsystencje. Bardzo łatwo się rozprowadza po włosach i nie spływa z nich. Zazwyczaj trzymam ją ok 3 min i spłukuję. Wtedy włosy są ładnie nawilżone, jednak zarazem potrafią się puszyć :/ Na plus jest bardzo przyjemny, słodki zapach kosmetyku.

Serum do włosów


Profesjonalne serum do skóry głowy przeznaczone dla osób z problemem zbyt rzadkich, wypadających i zniszczonych włosów. Kompleks inteligentnych składników stymuluje mieszki włosowe zmniejszając wypadanie włosów oraz pobudzając je do wzrostu.

Serum mieści się w 150 ml. Posiada bardzo wygodny aplikator, który pozwala na dokładną aplikację na skórę głowy. Jak dla mnie jest to bardziej wcierka niż serum, ponieważ wciera się ją w skórę głowy i efekty jakie daje jest typowe dla wcierek. Przy regularnym stosowaniu, po miesiącu zauważyłam u siebie malutkie baby hair. Serum wspaniale pobudza ukrwienie skóry głowy, przyczynia się do stymulacji cebulek i w końcu do porostu włosów. Jestem strasznie zadowolona z efektów <3 Dodatkowo serum nie przetłuszcza włosów, a więc można je spokojnie stosować po myciu - ja preferuję aplikować je na lekko podsuszone włosy. 


Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z tego zestawu. Jeśli ktoś z was zmaga się z nadmiernym wypadaniem włosów, to będą to kosmetyki dla was. W moim przypadku sprawdziły się świetnie. Bardzo wzmocniły strukturę moich włosów, przyczyniły się do ich szybszego wzrostu, a także zagęszczenia.

6 komentarze: