Denko#3 oraz przegląd nowości
Hej kochani!
Zbliża się koniec miesiąca, więc czas rozliczyć się z marcowymi zużyciami kosmetycznymi, a także czas pokazać wam kilka nowości, które udało mi się zdobyć w marcu. Zapraszam!1. Płyn do higieny intymnej, Facelle - bardzo lubię do niego wracać. Jest bardzo delikaty i fajnie odświeża. Dodatkowo nie powoduje podrażnień.
2. Wosk zapachowy Forest, Home&You - wosk miał niesamowicie słaby aromat, dlatego nawet jak pokruszyłam go naprawdę dużo, zapach było ledwo czuć :/
3. Jedwab do włosów, Biosilk - uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam <3 Jedwab miał prześliczny zapach, super wygładzał puszące się włosy, a przy tym nie obciążał ich.
4. Suchy szampon, Batiste - szampon super odświeżał i unosił u nasady włosy.
5. Płyn micelarny grejpfrut&aloes, Soraya Plante - płyn sprawdził się u mnie świetnie. Był bardzo delikatny dla cery, super zmywał makijaż, a do tego miał bardzo subtelny, przyjemny aromat.
6. Hydrolat aloesowy, Nacomi - hydrolat super koił i nawilżał cerę. Dodatkowo był kosmetykiem praktycznie bezzapachowym, więc nie kłócił się z innymi zapachami kosmetyków. Recenzja KLIK.
7. Tonik w mgiełce nawilżająco-kojący malina, Bielenda - tonik sprawdził się u mnie świetnie. Super odświeżał i koił cerę, a do tego miał śliczny zapach malin. Recenzja KLIK
8. Woda micelarna nawilżająco-odświeżająca brzoskwinia, Bielenda - woda świetnie zmywała makijaż, nie podrażniała, a do tego miała bardzo ładny zapach brzoskwiń. Recenzja KLIK.
6. Hydrolat aloesowy, Nacomi - hydrolat super koił i nawilżał cerę. Dodatkowo był kosmetykiem praktycznie bezzapachowym, więc nie kłócił się z innymi zapachami kosmetyków. Recenzja KLIK.
7. Tonik w mgiełce nawilżająco-kojący malina, Bielenda - tonik sprawdził się u mnie świetnie. Super odświeżał i koił cerę, a do tego miał śliczny zapach malin. Recenzja KLIK
8. Woda micelarna nawilżająco-odświeżająca brzoskwinia, Bielenda - woda świetnie zmywała makijaż, nie podrażniała, a do tego miała bardzo ładny zapach brzoskwiń. Recenzja KLIK.
9. Mini żele pod prysznic Słodka Jeżyna, Yves Rocher - żele ładnie się pieniły i dobrze myły, a do tego miały bardzo przyjemny zapach. Recenzja KLIK
10. Mini żel pod prysznic, Nivea - żel był całkiem gęsty i kremowy. Miał śliczny, delikatny i mydlany zapach i do tego super mył.
11. Podkład Selfie Time, Eveline - bardzo lubię ten podkład i często do niego wracam. Dobrze matuje i kryje <3
12. Maska w płachcie wygładzająca, NiuQi - maska fajnie przylegała do twarzy, ładnie wygładzała i nawilżała.
13. Nawilżająca maseczka w płachcie, Isana - ta maska była świetna! <3 Wspaniale nawilżała i dawała takie cudowne uczucie ukojenia.
14. Płatki pod oczy, Perfecta - płatki wcześniej schłodzone w lodówce wspaniale zmniejszały opuchliznę pod oczami, a także zmniejszały cienie.
14. Płatki pod oczy, Perfecta - płatki wcześniej schłodzone w lodówce wspaniale zmniejszały opuchliznę pod oczami, a także zmniejszały cienie.
15. Peeling enzymatyczny do twarzy Tropical, Lirene - peeling miał fajną, kremową konsystencję. Był bardzo łagodny, a nawet miałam wrażenie że delikatnie nawilżył moją cerę. Dodatkowo miał śliczny, tropikalny zapach.
16. Krem do rąk pomarańcza w czekoladzie, Yves Rocher - krem prześlicznie pachniał i super nawilżał. Recenzja KLIK
17. Jaśminowy krem do rąk, Avon - mój ulubieniec, który jest praktycznie w każdym denku <3 Krem wspaniale nawilża i pięknie pachnie <3
18. Mydło w piance Vanilla Bean Noel, Bath&Body Works - mydło super myło, pielęgnowało i super pachniało. Recenzja KLIK
19. Mydło w płynie, Isana - mydełko miało śliczny, korzenny zapach, ładnie się pieniło i dobrze myło
20. Krem do skóry tłustej i mieszanej, BEMA - krem miał bardzo bogatą konsystencję, dawał świetne uczucie nawilżenia ale też zapewniał piękny mat <3
21. Krem do twarzy, Polka - krem miał śliczny zapach, szybko się wchłaniał i super nawilżał
22. Krem nawilżająco-kojący do twarzy, Bielenda - krem był bardzo przecięty, raczej nie kupię go ponownie. Recenzja KLIK
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A teraz czas na przegląd nowości!
W marcu w Rossmannie można było skorzystać z bardzo fajnej promocji na kosmetyki marki Garnier. Skusiłam się na: maskę w płachcie nawilżająco-odżywczą, maskę w płachcie z mlekiem kokosowym, energetyzujące płatki pod oczy z sokiem pomarańczowym i kwasem hialuronowym, dezodorant oraz masło do ciała o zapachu mleczka brzoskwiniowego od Bielenda.
W marcu zrobiłam sobie małą wycieczkę do Krakowa, byłam też w Wieliczce i tam kupiłam ogórkowy żel do kąpieli z solanką. Dodatkowo w tym miesiącu szczęście się do mnie uśmiechnęło i udało mi się dostać do testów na wizaż. Dostałam płyn micelarny z wit C od Nivea.
W tym miesiącu zrobiłam też małe zamówienie w Avon. Kupiłam:
- płyn do kąpieli kokos&gardenia
- płyn do kąpieli brzoskwinia&orchidea
- lawendowy krem do rąk
- krem do rak o zapachu granatu
- wodę toaletową Pur Blanca Blush
- szminkę do ust Lip Stylo Lasting Lilac
- w prezencie za zakupy dostałam perfumowany zestaw kosmetyków: krem do ciała oraz perfumetkę Today Tomorrow Always
No i na koniec moje zakupy z Yves Rocher. W marcu skorzystałam z dwóch ulotek promocyjnych. Dzięki jednej zgarnęłam za darmo wodę perfumowaną comme une Evidence 50 ml przy zakupach za 30zł, a takie zrobiłam :D Kupiłam sobie duży, zimowy żel pod prysznic pomarańcza w czekoladzie oraz kokosowy krem do rąk. Dzięki drugiej ulotce otrzymałam za darmo 30 ml mleczko do ciała, a kupiłam sobie oliwkowy żel pod prysznic. Uwielbiam takie promocje <3
8 komentarze: