Denko grudnia oraz przegląd nowości kosmetycznych
Hej kochani!
W nowy rok wchodzę z lekkim poślizgiem, jednak postaram się aby reszta postów z serii "denka" była już na czas. Dziś rozliczam się ze zużyciami grudnia oraz witam różne nowości w mojej kosmetyczce, zapraszam!
1. Mini żel pod prysznic Ritual of Mehr, Rituals - żel miał przepiękny zapach, dobrze mył i ładnie się pienił. Recenzja KLIK
2. Pianka pod prysznic w żelu Ritual of Jing, Rituals - pianka zachwyciła mnie swoją konsystencją jak i pięknym zapachem. Recenzja KLIK
3. Żel pod prysznic Kawa, Yves Rocher - mój hit od lat! Jest to kosmetyk, który tak autentycznie odzwierciedla zapach kawy, że nie trzeba jej nawet pić, wystarczy prysznic w tym żelu i spokojnie się rozbudzimy <3
4. Olejek do kąpieli i pod prysznic, Bielenda - olejek miał świetną, całkiem gęstą konsystencję, ładnie się pienił i przepięknie pachniał <3
5. Żel pod prysznic Sunset Beach, Isana - żel miał wakacyjny zapach, ładnie się pienił i dobrze mył.
6. Krem do ciała Ritual of Mehr, Rituals - krem miał wspaniałą konsystencję, super nawilżał i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
7. Delikatny peeling do ciała Ritual of Karma, Rituals - peeling był niesamowicie mocnym zdzierakiem, cudnie wygładzał skórę i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
8. Balsam do ciała Winter Candy Apple, Bath&Body Works - balsam miał cudny, jabłkowy zapach, bardzo szybko się wchłaniał i pozostawiał skórę gładką i nawilżoną. Recenzja KLIK
9. Żel pod prysznic Winter Candy Apple, Bath&Body Works - żel był niesamowicie wydajny, pięknie się pienił i cudownie pachniał. Recenzja KLIK
10. Scrub do ciała Mango, Victoria's Secret - scrub był całkiem delikatny dla skóry, jednak ładnie ją oczyszczał i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
11. Perfumowany krem do rąk Biała Lilia, Oriflame - krem kompletnie się u mnie nie sprawdził. Mocno wysuszał dłonie, miał nieprzyjemny zapach i wodnistą konsystencję :/
12. Rozświetlający krem-maska do rąk, Bielenda - uwielbiam ten krem i wszystkie z tej serii <3 Krem niesamowicie nawilża i otula dłonie taką niewidzialną warstewką. Są niesamowicie milutkie w dotyku i pięknie nawilżone po jego użyciu.
13. Naturalne i mleczne mydło do rąk Awokado, Botanic Skin Food - mydełko było niesamowicie wydajne, a do tego przepięknie pachniało i dobrze myło.
14. Żel do mycia twarzy, Vichy - żel miał bardzo gęstą konsystencję, był bardzo wydajny i świetnie oczyszczał twarz.
15. Woda różana - wodę przywiozłam z Bułgarii i żałuję, że nie kupiłam jej więcej! Świetnie działała na moją cerę, koiła ją, nawilżała i rozświetlała <3
16. Serum odmładzające, Lancome - serum starczyło mi na kilka użyć i naprawdę dało zadowalające efekty. Fajnie ujędrniło i nawilżyło moją cerę.
17. Tonik do twarzy mięta&granat&czarna porzeczka, Ziaja - bardzo lubię wracać do tego toniku, super orzeźwia i tonizuję skórę.
18. Pianka oczyszczająca z wodą różaną, Nivea - pianka miała śliczny zapach róż, idealnie oczyszczała i nie ściągała skóry.
19. Płyn micelarny, Garnier - mój ulubieniec od lat. Niezastąpiony w zmyciu nawet najmocniejszego makijażu.
20. Nawilżający krem z olejkiem kokosowym, Miya - pierwotnie używałam go do twarzy, jednak zaczął mnie strasznie zapychać, więc wykończyłam go na ciało. Tutaj sprawdził się już świetnie - pięknie pachniał i super nawilżał.
21. Olejek do włosów biotyna i jedwab, Bioelixire - super olejek o pięknym zapachu.
22. Szampon 2w1, Palmolive - szampon miał ładny zapach, jednak średnio się u mnie sprawdził. Włosy po jego użyciu były tępe i spuszone.
23. Świeca Snowflakes&Sleighrides, Yves Rocher - Świeca miała cudowny, mroźny zapach <3 Paląc ją czuć było w powietrzu zapach mrozu, zimy i słodkości szykowanych na święta <3. Recenzja KLIK
24. Wosk zapachowy Gilded Apple, Yankee Candle - wosk bardzo zimowo-świąteczny. Jego aromat towarzyszył mi podczas świąt, polecam!
25. Woski zapachowe Świąteczne zapachy/Pierniczki, Polskie Świece - woski miały średnią intensywność, jednak ich zapachy były bardzo autentyczne <3
26. Szminki, Maybelline, Wibo, AA, Essence, Lavera, Golden Rose - zrobiłam trochę porządków w mojej kolorówce i okazało się, że tyle szminek jest już dawno po terminie. Zdecydowanie najlepsze były te od Maybelline <3
27. Puder, Wibo/Revers Cosmetics - oba pudry sprawdziły się u mnie wspaniale. Fajnie niwelowały świecenie się i utwalały makijaż.
28. Kredki/cienie/korektor/mascara - zużyłam sporo kolorówki w tym miesiącu, jednak mam tutaj swojego ulubieńca - korektor od Lovely <3
1. Mini żel pod prysznic Ritual of Mehr, Rituals - żel miał przepiękny zapach, dobrze mył i ładnie się pienił. Recenzja KLIK
2. Pianka pod prysznic w żelu Ritual of Jing, Rituals - pianka zachwyciła mnie swoją konsystencją jak i pięknym zapachem. Recenzja KLIK
3. Żel pod prysznic Kawa, Yves Rocher - mój hit od lat! Jest to kosmetyk, który tak autentycznie odzwierciedla zapach kawy, że nie trzeba jej nawet pić, wystarczy prysznic w tym żelu i spokojnie się rozbudzimy <3
4. Olejek do kąpieli i pod prysznic, Bielenda - olejek miał świetną, całkiem gęstą konsystencję, ładnie się pienił i przepięknie pachniał <3
5. Żel pod prysznic Sunset Beach, Isana - żel miał wakacyjny zapach, ładnie się pienił i dobrze mył.
6. Krem do ciała Ritual of Mehr, Rituals - krem miał wspaniałą konsystencję, super nawilżał i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
7. Delikatny peeling do ciała Ritual of Karma, Rituals - peeling był niesamowicie mocnym zdzierakiem, cudnie wygładzał skórę i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
8. Balsam do ciała Winter Candy Apple, Bath&Body Works - balsam miał cudny, jabłkowy zapach, bardzo szybko się wchłaniał i pozostawiał skórę gładką i nawilżoną. Recenzja KLIK
9. Żel pod prysznic Winter Candy Apple, Bath&Body Works - żel był niesamowicie wydajny, pięknie się pienił i cudownie pachniał. Recenzja KLIK
10. Scrub do ciała Mango, Victoria's Secret - scrub był całkiem delikatny dla skóry, jednak ładnie ją oczyszczał i pięknie pachniał. Recenzja KLIK
11. Perfumowany krem do rąk Biała Lilia, Oriflame - krem kompletnie się u mnie nie sprawdził. Mocno wysuszał dłonie, miał nieprzyjemny zapach i wodnistą konsystencję :/
12. Rozświetlający krem-maska do rąk, Bielenda - uwielbiam ten krem i wszystkie z tej serii <3 Krem niesamowicie nawilża i otula dłonie taką niewidzialną warstewką. Są niesamowicie milutkie w dotyku i pięknie nawilżone po jego użyciu.
13. Naturalne i mleczne mydło do rąk Awokado, Botanic Skin Food - mydełko było niesamowicie wydajne, a do tego przepięknie pachniało i dobrze myło.
14. Żel do mycia twarzy, Vichy - żel miał bardzo gęstą konsystencję, był bardzo wydajny i świetnie oczyszczał twarz.
15. Woda różana - wodę przywiozłam z Bułgarii i żałuję, że nie kupiłam jej więcej! Świetnie działała na moją cerę, koiła ją, nawilżała i rozświetlała <3
16. Serum odmładzające, Lancome - serum starczyło mi na kilka użyć i naprawdę dało zadowalające efekty. Fajnie ujędrniło i nawilżyło moją cerę.
17. Tonik do twarzy mięta&granat&czarna porzeczka, Ziaja - bardzo lubię wracać do tego toniku, super orzeźwia i tonizuję skórę.
18. Pianka oczyszczająca z wodą różaną, Nivea - pianka miała śliczny zapach róż, idealnie oczyszczała i nie ściągała skóry.
19. Płyn micelarny, Garnier - mój ulubieniec od lat. Niezastąpiony w zmyciu nawet najmocniejszego makijażu.
20. Nawilżający krem z olejkiem kokosowym, Miya - pierwotnie używałam go do twarzy, jednak zaczął mnie strasznie zapychać, więc wykończyłam go na ciało. Tutaj sprawdził się już świetnie - pięknie pachniał i super nawilżał.
21. Olejek do włosów biotyna i jedwab, Bioelixire - super olejek o pięknym zapachu.
22. Szampon 2w1, Palmolive - szampon miał ładny zapach, jednak średnio się u mnie sprawdził. Włosy po jego użyciu były tępe i spuszone.
23. Świeca Snowflakes&Sleighrides, Yves Rocher - Świeca miała cudowny, mroźny zapach <3 Paląc ją czuć było w powietrzu zapach mrozu, zimy i słodkości szykowanych na święta <3. Recenzja KLIK
24. Wosk zapachowy Gilded Apple, Yankee Candle - wosk bardzo zimowo-świąteczny. Jego aromat towarzyszył mi podczas świąt, polecam!
25. Woski zapachowe Świąteczne zapachy/Pierniczki, Polskie Świece - woski miały średnią intensywność, jednak ich zapachy były bardzo autentyczne <3
26. Szminki, Maybelline, Wibo, AA, Essence, Lavera, Golden Rose - zrobiłam trochę porządków w mojej kolorówce i okazało się, że tyle szminek jest już dawno po terminie. Zdecydowanie najlepsze były te od Maybelline <3
27. Puder, Wibo/Revers Cosmetics - oba pudry sprawdziły się u mnie wspaniale. Fajnie niwelowały świecenie się i utwalały makijaż.
28. Kredki/cienie/korektor/mascara - zużyłam sporo kolorówki w tym miesiącu, jednak mam tutaj swojego ulubieńca - korektor od Lovely <3
29. Próbki/maseczki - pozużywałam zalegające mi próbki i sporo maseczek. Wszystkie sprawdziły się u mnie cudownie <3
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A teraz czas na przegląd nowości!
Na początku grudnia, na Mikołajki dostałam m.in. taki zestaw składający się z 3 świec zapachowych oraz zestaw kosmetyków ze Starej Mydlarni, w skład którego weszły: płyn do kąpieli i pod prysznic, kula do kąpieli oraz mydełko o zapachu mandarynek z cynamonem <3
W grudniu wykorzystałam swoją ulotkę z Yves Rocher i zrobiłam dzięki niej opłacalne zakupy. Kupiłam sobie żel pod prysznic z tegorocznej zimowej kolekcji o zapachu mroźnego liczi, dodatkowo dobrałam peeling do ciała z zeszłorocznej kolekcji zimowej, a jako prezent do zakupów dostałam żel pod prysznic o zapachu kwiatu wiśni.
Zrobiłam swoje drugie zakupy z aplikacją w sklepie Rituals i dzięki temu za dowolne zakupy dostałam dowolnie wybraną piankę pod prysznic. Zdecydowałam się na tą o zapachu pomarańczy i drzewa cedrowego, a moim zakupem było mydełko do rąk o zapachu kwiatu wiśni.
Nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła zakupów na stronie Bath&Body Works <3 Skusiłam się na 4 produkty z wyprzedaży:
Na początku grudnia, na Mikołajki dostałam m.in. taki zestaw składający się z 3 świec zapachowych oraz zestaw kosmetyków ze Starej Mydlarni, w skład którego weszły: płyn do kąpieli i pod prysznic, kula do kąpieli oraz mydełko o zapachu mandarynek z cynamonem <3
W grudniu wykorzystałam swoją ulotkę z Yves Rocher i zrobiłam dzięki niej opłacalne zakupy. Kupiłam sobie żel pod prysznic z tegorocznej zimowej kolekcji o zapachu mroźnego liczi, dodatkowo dobrałam peeling do ciała z zeszłorocznej kolekcji zimowej, a jako prezent do zakupów dostałam żel pod prysznic o zapachu kwiatu wiśni.
Zrobiłam swoje drugie zakupy z aplikacją w sklepie Rituals i dzięki temu za dowolne zakupy dostałam dowolnie wybraną piankę pod prysznic. Zdecydowałam się na tą o zapachu pomarańczy i drzewa cedrowego, a moim zakupem było mydełko do rąk o zapachu kwiatu wiśni.
Nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła zakupów na stronie Bath&Body Works <3 Skusiłam się na 4 produkty z wyprzedaży:
- żel pod prysznic Winter Berry Wonder
- żel pod prysznic Iced Sugar Plum
- żel pod prysznic Snowflakes&Cashmere
- piankę do mycia rąk Cozy Vanilla Almond
Na portalu DressCloud robiłyśmy sobie z dziewczynami paczki świąteczne i takie oto cudowności otrzymałam od Anetki <3 W środku znalazłam:
- zestaw kosmetyków do pielęgnacji włosów o zapachu jabłka z cynamonem firmy Sielanka (maska+szampon+wcierka)
- wygładzający scrub do ciała z olejem z czarnej porzeczki, Soraya
- odżywczy scrub do ciała, Soraya
- płyn do kąpieli i pod prysznic 2w1 Japoński Ogród, Seyo
- ogromny płyn do kąpieli aloes&magnolia, Malizia
- odbudowującą odżywkę-filler, Bielenda
- ryżowy peeling do skóry głowy i włosów, HairBoom
- zestaw boosterów/serum do włosów (banan, granat, mango),Action
- mini krem do stóp i krem do rąk, Balea
- balsam do ciała, Hello!Rituals
- próbkę perfum C-Thru
- zimową herbatkę
- piękną świecę w różowym naczyniu ceramicznym o zapachu białych kwiatów
- dużo słodkości
A na powyższym zdjęciu widać prawie wszystkie moje świąteczne prezenty. Jest tu sporo kosmetyków, jak i innych rzeczy dla ciała i ducha. Mamy tutaj: wodę perfumowaną Eternity Moment Calvin Klein, zestaw kosmetyków The Body Shop o zapachu Shea, zestaw kosmetyków Ziaja Jeju, nawilżającą maskę do włosów Botanic Hair Food, zestaw kosmetyków Stara Mydlarnia o zapachu Creme Brulee, 2 zestawy herbatek, komplet zimowych kubeczków, szczoteczkę soniczną, biżuterię Kruk, książkę, świeczkę, winko, kuferek na biżuterię, naszyjniki, komplet arganowych kosmetyków, foremki do ciasteczek.
Na koniec chciałam wam jeszcze pokazać moje łupy z wyprzedaży poświątecznej z Rossmanna <3 Za wszystko zapłaciłam ok 40zł! Skusiłam się na dwa zestawy od Laq, składające się z z balsamu i żelu pod prysznic, dwa zestawy kul do kąpieli oraz dwie wody toaletowe od C-Thru o zapachu Wanderlust Dream <3
Wpadło Wam coś w oko?
- żel pod prysznic Iced Sugar Plum
- żel pod prysznic Snowflakes&Cashmere
- piankę do mycia rąk Cozy Vanilla Almond
Na portalu DressCloud robiłyśmy sobie z dziewczynami paczki świąteczne i takie oto cudowności otrzymałam od Anetki <3 W środku znalazłam:
- zestaw kosmetyków do pielęgnacji włosów o zapachu jabłka z cynamonem firmy Sielanka (maska+szampon+wcierka)
- wygładzający scrub do ciała z olejem z czarnej porzeczki, Soraya
- odżywczy scrub do ciała, Soraya
- płyn do kąpieli i pod prysznic 2w1 Japoński Ogród, Seyo
- ogromny płyn do kąpieli aloes&magnolia, Malizia
- odbudowującą odżywkę-filler, Bielenda
- ryżowy peeling do skóry głowy i włosów, HairBoom
- zestaw boosterów/serum do włosów (banan, granat, mango),Action
- mini krem do stóp i krem do rąk, Balea
- balsam do ciała, Hello!Rituals
- próbkę perfum C-Thru
- zimową herbatkę
- piękną świecę w różowym naczyniu ceramicznym o zapachu białych kwiatów
- dużo słodkości
A na powyższym zdjęciu widać prawie wszystkie moje świąteczne prezenty. Jest tu sporo kosmetyków, jak i innych rzeczy dla ciała i ducha. Mamy tutaj: wodę perfumowaną Eternity Moment Calvin Klein, zestaw kosmetyków The Body Shop o zapachu Shea, zestaw kosmetyków Ziaja Jeju, nawilżającą maskę do włosów Botanic Hair Food, zestaw kosmetyków Stara Mydlarnia o zapachu Creme Brulee, 2 zestawy herbatek, komplet zimowych kubeczków, szczoteczkę soniczną, biżuterię Kruk, książkę, świeczkę, winko, kuferek na biżuterię, naszyjniki, komplet arganowych kosmetyków, foremki do ciasteczek.
Na koniec chciałam wam jeszcze pokazać moje łupy z wyprzedaży poświątecznej z Rossmanna <3 Za wszystko zapłaciłam ok 40zł! Skusiłam się na dwa zestawy od Laq, składające się z z balsamu i żelu pod prysznic, dwa zestawy kul do kąpieli oraz dwie wody toaletowe od C-Thru o zapachu Wanderlust Dream <3
Wpadło Wam coś w oko?
jakie ogromne denko :O
OdpowiedzUsuńU mnie to już normalne :D
UsuńWidzę tu kilka moich ulubieńców: puder wibo, korektor lovely i krem do rąk bielenda :)
OdpowiedzUsuńPuder był bardzo fajny, taki na co dzień :D
OdpowiedzUsuń