Denko października oraz przegląd nowości

14:16:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Hej kochani!

Dziś zapraszam Was na troszkę spóźnione denko października oraz mały przegląd nowości!




1. Mini żel pod prysznic Poppy, Bath&Body Works - zapewne dobrze już wiecie, że kocham żele pod prysznic tej firmy, więc nie mogło być inaczej jak wielki zachwyt i w tym przypadku. Zapach żelu był pięknie kwiatowy, świeży i dziewczęcy - chętnie skuszę się na wersję pełnowymiarowa. 

2. Żel do mycia twarzy i ciała, La Roche Posay - żel był bezzapachowy, delikatny dla skóry i przyjemnie kojący.

3. Żel pod prysznic Lovely Coco, Isana - żel o pięknym, wakacyjnym zapachu. Ładnie się pienił i dobrze mył.

4. Peeling do ciała Lovely Coco, Isana - super peeling o bogatej konsystencji i dużej ilości drobinek peelinujących <3 

5. Żel pod prysznic Aloha Monoi, Avon - mój ukochany, wakacyjny zapach <3 Żel był bardzo wydajny, super się pienił i ślicznie pachniał. 


6. Serum na rozdwojone końcówki, Garnier - kosmetyk sprawdził się u mnie super. Z racji swojej olejowej konsystencji nakładałam go zawsze na lekko wilgotne końcówki włosów. Pięknie je ujarzmiał i miał przepiękny zapach.

7. Termoochrona w sprayu do włosów, Isana - bardzo kiepski produkt, który nic nie robił :/ 

8. Suchy szampon, Isana - niestety ten produkt też się u mnie nie sprawdził. Włosy wyglądały po nim bardzo brzydko :/ 

9. Szampon do włosów, Garnier - bardzo lubię wracać do tego szamponu, głównie przez jego piękny zapach ale też przez fajne oczyszczenie skóry głowy.


10. Krem-żel do twarzy, Bielenda - fajny, lekki krem na upały. Recenzja KLIK

11. Nawilżający krem do twarzy, Tołpa- bardzo tłusty krem, raczej do stosowania raz na jakiś czas. Recenzja KLIK

12. Mini krem do twarzy, Lancome - krem miał lekką konsystencję, szybko się wchłaniał i ładnie nawilżał. 

13. Płyn micelarny, Bielenda - mój ulubieniec do którego często wracam. Płyn ma ładny zapach, jest łagodny dla oczu i dobrze zmywa makijaż. 


14. Kojący balsam do ciała Czekolada, Lirene - balsam miał śliczny, czekoladowy zapach, lekką konsystencję i wspaniale nawilżał skórę. 

15. Mini balsam do ciała, D'Alchemy - balsam pochodzi z kalendarza adwentowego. Starczył mi tylko na 2 użycia ale całkiem mi się podobał. Miał cytrusowy zapach, lekką konsystencję i fajnie nawilżał. 

16. Aloesowy żel do higieny intymnej, Facelle - bardzo lubię ten produkt, jest niesamowicie wydajny i nie podrażnia. 


17. Odżywka do paznokci, Semilac - normalna odżywka, dawała ładny błysk na paznokciach.

18. Pomadka do ust Soczysta Żurawina, Yves Rocher - super produkt o pięknym działaniu. Recenzja KLIK

19. Zmywacz do paznokci, Isana - dobry produkt w niskiej cenie.

20. Pomadka do ust, BeBe - pomadka miała śliczny, pudrowy zapach, super nawilżała i koiła usta.

21. Podkład Fit Me, Maybelline - całkiem tani podkład zapewniający fajne, matowe wykończenie. 


22. Maseczki, próbki - wszystkie kosmetyki się u mnie sprawdziły. Jednak najbardziej przypadła mi do gustu maseczka do twarzy od Perfecta. 


-----------------------------------------------------------------------

A teraz zapraszam was na maleńki przegląd nowości!


W październiku postanowiłam zastopować z zakupami kosmetycznymi i kupiłam tylko 4 kosmetyki. Skorzystałam z promocji na stronie Bath&Body Works i kupiłam sobie trzy żele pod prysznic: Mad About You, Gingham Vibrant oraz Gingham Gorgeous <3 Wszystkie trzy zapachy mają pięknie, kwiatowe aromaty <3 Uzupełniłam też swoje zapasy suchego szamponu. Tym razem padło na Batiste. 

Wpadło Wam coś w oko?

6 komentarzy:

  1. Znam płyn micelarny Bielenda - zużyłam niezliczoną ilość opakowań, zmywacz Isana - kupuję tylko te i podkład Fit me - jeden z moich ulubieńców na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne denko i nowości :) Mega dawno nie miałam nic z Bath Body Works :)

    OdpowiedzUsuń