Połowa: morela, petitgrain, różowe Prosecco

Baza: kremowe drzewo sandałowe, piżmo, czyste drewno, cukier

Moja opinia:
Świeczka naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyła! Jej szata graficzna dużo nam mówi o samym zapachu, ponieważ patrząc na nią można się spodziewać iście szampańskiego aromatu. Nie ukrywam, że właśnie dlatego rozpaliłam ją w Sylwestra. Jak się u mnie sprawdziła? Zapach był przepiękny! Taki lekki, nieduszący, przy tym elegancki. Rzeczywiście miał w sobie coś wyniosłego, tworzył atmosferę idealną do świętowania. Zapach przypisałabym do świeżych. Dało się tam wyczuć lekko kwaśne nuty szampana pomieszane z cytrusami, taki orzeźwiający drink. Na długo po paleniu w mieszkaniu unosił się ten piękny, elegancki zapach, co jak na świeczkę jest świetnym osiągnięciem.