Denko#listopada oraz przegląd nowości
Hej kochani!Dziś przychodzę do Was z troszkę spóźnionym denkiem listopada oraz przeglądem kosmetycznych nowości. Żeby nie przedłużać, zapraszam!
1. Żel pod prysznic kokos&papaya, Avon - żel troszkę zawiódł mnie swoim zapachem, który w ogóle nie przypominał ani kokosa, ani papai :/ Tak czy siak ładnie się pienił i dobrze mył
2. Mus do mycia ciała z olejkiem migdałowym, Nivea - mus bardzo przyjemnie mył, miał świetną, kremową konsystencję i świetnie nawilżał. Recenzja KLIK
3. Żel pod prysznic malina, Fruity Shower - nie polubiłam się z tym żelem i zużyłam go trochę się męcząc :/ Jego konsystencja była okropna, ciężko było go rozprowadzić po ciele. Jedynie zapach był w porządku
4. Płyn micelarny, Isana - całkiem fajny płyn, dobrze sobie radził ze zmyciem makijażu, a do tego ma idealną wielkość na wyjazdy
5. Mleczko do demakijażu twarzy i okolic oczu, Delia - mleczko dobrze radziło sobie z makijażem, dodatkowo przyjemnie koiło skórę
6. Tonik oczyszczający liście manuka, Ziaja - to jeden z moich ulubionych toników! Świetnie pachniał, super oczyszczał i odświeżał
7. Płyn micelarny, Avon - bardzo fajny płyn, dobrze sobie radził ze zmyciem makijażu, a do tego miał ogromną pojemność za całkiem niską cenę
8. Płyn do kąpieli wiosenny bukiet, Avon - jak ten płyn pięknie pachnie <3 Do tego robi niesamowicie dużo piany i nie wysusza skóry
9. Olejek do kąpieli i pod prysznic gruszka&żurawina, Farmona - olejek robił dużo piany, przyjemnie pachniał i świetnie pielęgnował skórę
10. Oliwkowe mleczko do ciała, Yves Rocher - mleczko fajnie nawilżało, odpowiednio pielęgnowało skórę i miało całkiem ciekawy zapach
11. Masło do ciała wiśnia&makadamia - masełko miało świetną konsystencję, niesamowicie nawilżało oraz pięknie pachniało
12. Cukrowy peeling do ciała mango, Organic Shop - peeling świetnie złuszczał martwy naskórek i do tego pięknie pachniał <3 Recenzja KLIK
13. Kremowe mydło w płynie oliwka, Isana - bardzo lubię mydła Isany i ciągle próbuję innych zapachów. Ten był bardzo przyjemny. Mydełko ładnie się pieniło i przyjemnie pielęgnowało dłonie
14. Szampon odbudowujący, Yves Rocher - bardzo się polubiłam z tym szamponem, to już moje 2 lub 3 opakowanie. Po jego użyciu włosy są niesamowicie miękkie i ładnie się układają
15. Avon Femme Icon, woda perfumowana - ciepły, otulający i słodki, taki właśnie jest ten zapach. Idealny dla każdej kobiety. Recenzja KLIK
16. Dezodorant fresh energy, Nivea - dezodorant średnio chronił, za to miał całkiem przyjemny zapach
17. Mgiełka Aqua Kiss, Victoria Secret - zapach mgiełki był przepiękny! Świeży, letni i bardzo trwały. Recenzja KLIK
18. Żel antybakteryjny Peony, Bath&Body Works - żele antybakteryjne to niezbędnik w mojej torebce. Ten pięknie pachniał peoniami <3 Do tego świetnie odświeżał dłonie
19. Żel antybakteryjny, Carex - ten żel też świetnie odświeżał dłonie i całkiem przyjemnie pachniał
20. Krem do rąk i paznokci, Regital - krem pięknie pachniał jabłkami, a do tego świetnie nawilżał
21. Krem do rąk Vanilla Pumpkin, The Body Shop - krem cudownie pachniał, świetnie nawilżał i idealnie sprawdzał się w torebce. Recenzja KLIK
22. Maseczka do twarzy marchewka&kurkuma oraz dynia&imbir, Marion - obie maseczki całkiem fajnie się u mnie sprawdziły. Ta z marchewką ładnie nawilżyła moją cerę, natomiast z dynią lekko ją ujędrniła oraz lekko ściągnęła
23. Oczyszczająca maseczka do twarzy, Selfie Project - maseczka fajnie oczyściła moją cerę, jednak lekko też ją wysuszyła
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
w listopadzie starałam się trochę zmniejszyć moje zakupy kosmetyczne, oto i one:
W Rossmannie w końcu udało mi się upolować gąbeczkę do makijażu Wibo, dodatkowo kupiłam dezodorant Garnier, natomiast w Naturze skusiłam się na wodę różaną Make Me BIO.
W listopadzie za dowolny zakup w Yves Rocher można było odebrać prezent w formie mini kosmetyków: kremu do rąk oraz żelu pod prysznic o zapachu jabłek oraz przeurocze lusterko. Jeśli chodzi o moje zakupy, to skusiłam się na mini żel pod prysznic o pięknym zapachu jabłek w karmelu <3
Od firmy Beauty Face otrzymałam 5 świetnych maseczek do twarzy oraz jedną do ust. Już nie mogę doczekać się pierwszych testów :D
Coś Wam wpadło w oko?
Ogromne denko i fajne nowości. Lubię maseczki Beauty Face :)
OdpowiedzUsuńU mnie to pierwsze zetknięcie się z tą marką, ale już nie mogę doczekać się pierwszych testów maseczek :D
UsuńBardzo udane denko :)
OdpowiedzUsuńTrochę się tego uzbierało :D
UsuńMega denko ;)
OdpowiedzUsuńO tak :D :P
UsuńWiększości kosmetyków nigdy nie używałam, ale po peeling z Organic Shop i gąbeczkę Wibo z chęcią sięgam :)
OdpowiedzUsuńTe peelingi są świetne! <3 A gąbeczka dopiero będzie przeze mnie testowana, ale mam nadzieję, że sprawdzi się dobrze :D
UsuńBardzo fajne produkty zużyłaś. Ja lubię zele pod prysznic z Avon.
OdpowiedzUsuńZ nowości też mam ten komplet z YR.
Żele z Avonu są bardzo fajne, ale jakoś wyjątkowo ten zapach do mnie nie przemówił :/
UsuńUwielbiam promocje w Yves Rocher, mało kto umie tak rozpieszczać jak oni!
OdpowiedzUsuńLubię oglądać denka, choć sama nie mam cierpliwości do zbierania pustych opakowań
OdpowiedzUsuń