Jedwabisty mus do mycia ciała rabarbar&malina

14:14:00 Szafa Zapachów 19 Comments

Witajcie!
Od jakiegoś czasu namiętnie testuję mus do mycia ciała od Nivea o pięknym zapachu maliny z rabarbarem. Dziś przyszedł czas na recenzję!


Od producenta:
Poczuj zapach lata w nowej limitowanej edycji jedwabistych musów do mycia ciała NIVEA Care Shower Silk mousse o zapachu Rabarbaru i Maliny. Pielęgnuje skórę dzięki ekstraktom z naturalnego jedwabiu, pozostawiając ją miękką i gładką. Dzięki formule lekkiego piankowego musu pozwala na przyjemną pielęgnację i wystarcza na 2 razy dłużej niż tradycyjne produkty





Moja opinia:
To już moje trzecie opakowanie musów Nivea. Wcześniej miałam dwie klasyczne wersje zapachowe RECENZJA
. Ale zacznijmy od początku. Mus znajduje się w 200ml opakowaniu przypominającym piankę do golenia. Jego szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka. Aby wydobyć go z opakowania musimy mocno wstrząsnąć opakowaniem. Następnie po naciśnięciu pompki wydobywa się cudowna pianka! Dwie takie pompki spokojnie starczą na umycie całego ciała, dzięki czemu mus jest niesamowicie wydajny. Dodatkowo po wydobyciu go na dłoń on rośnie i rośnie! Taki prysznic to niesamowita przyjemność. Mus jest bardzo delikatny, aksamitny i puszysty. Pozostawia skórę zrelaksowaną, odprężoną i jedwabiście gładką. A jego zapach? Jak dla mnie jest troszkę zbyt słaby, brakuje mi tu jakiegoś konkretu. Niby da się wyczuć coś kwaśnego ale czy malinę z rabarbarem?  





Dostępność: Rossmann, Super-Pharm i wiele innych drogerii
200ml/10zł

Używałyście któregoś z letnich wariantów zapachowych?

19 komentarzy:

  1. Musów do kapieli jeszcze nie używałam, ale póki co zostanę przy żelach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować czegoś innego, może akurat będzie to strzał w dziesiątkę :D

      Usuń
  2. Klasyczne wersje kiedyś sprawdzały się u mnie całkiem nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten mus, ale w niebieskim opakowaniu. Konsystencja jest świetna, ale chyba mnie uczula bo po myciu skóra strasznie swędzi ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niebieskie wersje sprawdzały się bardzo dobrze :o

      Usuń
  4. zapach tej pianki mnie nie zachwyca ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tą piankę. Zapach też ma świetny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam klasyczną wersję i jestem zakochana! Na pewno sięgnę po inne warianty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam już 3 musy Nivea w swojej kolekcji - są świetne :)

      Usuń
  7. Bardzo chciałam wypróbować te musy, ale widzę, że w październiku wchodzą pianki z isany więc chyba poczekam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Też widziałam, że Isana wprowadza takie nowości. Pewnie się skuszę :D

      Usuń
  8. Mi akurat zapach tej pianki odpowiadał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mówię, że był zły ale spodziewałam się troszkę czegoś innego :p

      Usuń
  9. Mam właśnie tę wersję zapachową i niesamowicie przypadł mi do gustu ten mus :) Na pewno sięgnę po inne dostępne warianty zapachowe <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te musy to na prawde fajna alternatywa dla zwykłych żeli. Ja już mam trzy w swojej kolekcji i nie wiem czy na tym poprzestanę ;p

      Usuń