Organiczne balsamy do ust, Laura Conti
Hej kochani!
Latem moje usta mocno się wysuszają przez słońce, a także przez nadmierne chłodzenie pomieszczeń. Wszystko to sprawia, że ciągle szukam jakiegoś dobrego balsamu do ust, który je ukoi i nawilży. Mogę śmiało powiedzieć, że w końcu znalazłam tego jedynego w kwestii pielęgnacji moich ust. Zapraszam na recenzję!
Latem moje usta mocno się wysuszają przez słońce, a także przez nadmierne chłodzenie pomieszczeń. Wszystko to sprawia, że ciągle szukam jakiegoś dobrego balsamu do ust, który je ukoi i nawilży. Mogę śmiało powiedzieć, że w końcu znalazłam tego jedynego w kwestii pielęgnacji moich ust. Zapraszam na recenzję!
Firma Laura Conti ma w swojej ofercie trzy balsamy do ust:
- regeneracja z ekstraktem z bursztynu
- nawilżanie z olejem konopnym
- odżywianie z ekstraktem z propolisu
Niesamowicie spodobało mi się to, że balsamy mają bardzo ekologiczne opakowanie. Jest ono zrobione z papierowego opakowania, które jest w pełni biodegradowalne. Niestety szybko przeszedł mi ten zachwyt, ponieważ po pewnym czasie użytkowania balsamów papier trochę namaka i zmienia się jego struktura. Dodatkową, ciekawą rzeczą jest to, że balsamów się nie wykręca, a trzeba je wysunąć palcem od spodu żeby się do nich dostać. Nie ukrywam, że był to dla mnie lekki problem, ponieważ mając długie paznokcie ciężko było mi to zrobić. Całe szczęście wypracowałam sobie jakiś sposób, żeby wysunąć balsam z opakowania i wtedy mogłam go już używać.
No i teraz czas na działanie. Tak naprawdę każdy balsam sprawdził się u mnie świetnie. Mają one niesamowicie bogatą konsystencję, ładnie suną po ustach i są bardzo wydajne. Używam ich codziennie i widzę znaczną poprawę w kwestii nawilżenia moich ust. Stały się niesamowicie miękkie i zregenerowane. Moim ulubieńcem stał się balsam z ekstraktem z bursztynu, ponieważ ma przepiękny, lekko perfumowany zapach. Przypomina mi on trochę perfumy Sunflower które wręcz uwielbiam. Na drugim miejscu postawiłabym balsam z olejem konopnym, który też ma bardzo przyjemny zapach. Na ostatnim miejscu postawiłabym balsam z propolisem, ponieważ nie przepadam za miodowymi aromatami, a ten pachnie czystym miodem. Jednak każdy z zapachów jest bardzo oryginalny i przyjemny dla nosa.
Balsamy kosztują ok 14zł i są dostępne w wielu drogeriach. Jeśli chodzi o moje wrażenia, to pod względem działania jestem na tak, jednak opakowania niezbyt się u mnie sprawdziły :/
Znacie te balsamy?
Tych organicznych nie miałam, ale kilka innych tej firmy przetestowałam i bardzo mnie wysuszały ;/
OdpowiedzUsuńTe są naprawdę świetnie, fajnie nawilżają :D
UsuńNie miałam tych balsamów
OdpowiedzUsuńWarto je wypróbować :D
Usuń