Woda toaletowa Nou Oliban

16:40:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Hej kochani!
Dzień Ojca zbliża się wielkimi krokami, a pewnie większość z Was wciąż zastanawia się co kupić na prezent z tej okazji. Dziś przychodzę do Was z małą podpowiedzią. Jakiś czas temu portal Only You przysłał mi bardzo ciekawy, męski zapach który testuje mój tata. Dziś czas na recenzję, zapraszam!



Od producenta:
Woda toaletowa NOU Oliban uderza żywiczną kompozycją elemi i olibanu, którą łagodzi rumianek. Po chwili ponownie pierwsze skrzypce zdobywa oliban, tym razem z paczuli i wyciągiem z cistusa. Na końcu zapach pobrzmiewa drzewem sandałowym, skórą, wanilią, których moc podbija benzoin.

Nuta głowy: elemi, oliban, rumianek
Nuta serca: oliban, paczuli, cistus
Nuta bazy: drzewo sandałowe, skóra, wanilia, benzoin

Moja opinia:

Woda toaletowa znajduje się w 50ml opakowaniu. Jej szata graficzna jest bardzo prosta, jednak buteleczka ładnie prezentuje się w łazience. A jak jest  z zapachem? Gdy powąchałam go po raz pierwszy to szczerze mnie od niego odrzuciło. Zapach kompletnie nie w moim guście. Niesamowicie mocny i kadzidlany. Jednak perfumy miał testować mój tata, więc dałam szansę mu się wypowiedzieć. Według niego na początku czuć całkiem świeże akordy rumianku, jednak z czasem zapach rozwija się i możemy w nim znaleźć głębokie akordy skóry i kadzidła. Całość skąpana jest w mocnym, bursztynowo-waniliwoym aromacie. Cała ta kompozycja dodaje niesamowitej elegancji i pewności siebie.

Moim zdaniem w tym zapachu bardziej odnajdą się dojrzali mężczyźni, więc sądzę, że na Dzień Ojca będzie to idealny prezent.

Dostępność: Hebe, Rossmann
65zł/50ml

6 komentarzy:

  1. Dałam go ojcu, ale moim zdaniem nie jest to ładny zapach. Tacie nie przeszkadza, bo ma problemy z zatokami i mało czuje xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też nie przypadł do gustu, ale w końcu zapach ma się podobać mężczyznom :p

      Usuń
  2. Ale ciekawe połączenia chociaż nie wiem czy bym się polubiła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój mąż i ja bardzo polubiliśmy się z tym zapachem ;)

    OdpowiedzUsuń