Perfumy Nicole

17:18:00 Szafa Zapachów 5 Comments

Hej kochani!
Perfumy Nicole robią się coraz bardziej znane, a to głównie dlatego że firma prężnie się rozwija. Dziś chciałam Was zaprosić na recenzję ich dwóch zapachów - jednego który oczarował mnie od pierwszego powąchania i drugiego z którym totalnie mi nie po drodze.


Z perfumami Nicole miałam styczność już parę razy. Tym razem zdecydowałam się na odpowiednik zapachu Victor Rolf Flowerbomb nr 132, a dodatkowo otrzymałam zapach Dolce&Gabbana Light Blue nr 63 jako niespodziankę.



Zapach o numerze 132 znajduje się w 9ml, buteleczce. Takie opakowanie jest bardzo lekkie i poręczne. Perfumy można zabrać wszędzie ze sobą. Niestety jeśli chodzi o szatę graficzną to jest bardzo uboga. Dodatkowo napis na buteleczce starł się już po pierwszym użyciu perfum :/ No ale zapach broni się sam za siebie. Jest po prostu przepiękny <3 Przypomina mi Armani Si, jednak jest troszkę lżejszy i bardziej kwiatowy. A jego trwałość naprawdę zdumiewa. Przez kilka godzin jest bardzo mocno wyczuwalny.



Zapach o numerze 63 znajduje się w 30ml opakowaniu. Tutaj napis nie ściera się tak szybko z buteleczki jak w przypadku nr 132. Jeśli chodzi o zapach to niestety nie mogę się na jego temat wypowiedzieć zbyt dobrze. Miałam już okazję współpracować z firmą Nicole i wtedy dostałam właśnie ten sam zapach do przetestowania. Dla mnie odpowiednik Dolce&Gabbana Light Blue po prostu śmierdzi. Wiem, że ma on swoich fanów, jednak do mnie totalnie nie przemawia. Jest lekko kwaśny, mdły i troszkę męski.


Zapraszam na stronę internetową Nicole KLIK oraz serdecznie Was zapraszam do dołączenia do Klubu Nicole KLIK, gdzie możecie otrzymać upusty dochodzące aż do 35%.
Warto również zapoznać się z informacją na temat nowych buteleczek (napełniaczy), które można napełniać swoimi ulubionymi perfumami KLIK !:)
Jestem ciekawa czy wśród Was są fani zapachu Dole&Gabban Light Blue? Rozmyślam nad rozdaniem z tym zapachem :)

5 komentarzy:

  1. nie znam marki, ale lubię takie małe perfumetki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze muszę mieć przy sobie jakąś małą perfumetkę w torebce, więc ta sprawdza się wspaniale :)

      Usuń
  2. Miałam kiedyś jedną wersję zapachu Nicole, ale nie podobał mi się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu niestety trzeba trafić na zapach, który nam się podoba jako oryginał. Wtedy będzie sprawiał nam dużą przyjemność :D

      Usuń