Denko grudnia oraz przegląd nowości

13:00:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Hej kochani!
Dziś przychodzę do Was ze spóźnionym denkiem grudnia oraz przeglądem nowości kosmetycznych, zapraszam!


1. Żel pod prysznic Secret Promise, SPA Exclusive - żel miał śliczny, otulający zapach, ładnie się pienił i dobrze mył.

2. Odżywka do włosów, Garnier - odżywka była całkiem fajna. Ładnie wygładzała włosy i przyjemnie pachniała.

3. Pianka do higieny intymnej, Facelle - pianka sprawdziła się u mnie fenomenalnie. Była bardzo delikatna, przyjemnie odświeżała i była niesamowicie wydajna. 

4. Myjący peeling cukrowy kiwi&winogrona, Laq - obłędny kosmetyk o świetnym działaniu i zapachu <3

5. Mini pianka do golenia, Isana - przyjemny produkt na wyjazdy. Pianka fajnie ułatwiała golenie.
 
 
6. Peeling enzymatyczny, Eveline - mój ulubieniec od lat! <3 Peeling świetnie złuszcza martwy naskórek, pięknie oczyszcza i jest delikatny dla skóry.

7. Nawilżające serum do twarzy, Mixa - uwielbiam ten kosmetyk <3 To już moje drugie opakowanie i na pewno nie ostatnie. Serum wspaniale nawilża i koi suchą i odwodnioną cerę, a dodatkowo pięknie pachnie.

8. Krem intensywnie nawilżający, Bandi - kolejny hit w moim denku <3 Krem wspaniale nawilżał, koił i wygładzał buzię <3

9. Tonik do twarzy, Ziaja - mój ulubieniec <3 Nie wiem która to już moja buteleczka, ale ten tonik po prostu się u mnie sprawdza. Ma świetny, odświeżający zapach, jest bardzo wydajny i super tonizuje skórę.

10. Płyn micelarny, Bandi - fajny kosmetyk, ładnie zmywał makijaż i nie podrażniał.

11. Krem do twarzy, Lancome - bardzo polubiłam się z tym kremem. Miał zbitą i konkretną konsystencję, a do tego ładnie nawilżał i napinał skórę. 
 

12. Mini żel pod prysznic A Thousand Wishes, Bath&Body Works - żel miał śliczny zapach, był bardzo wydajny i dobrze mył.

13. Żel pod prysznic Zimowa Noc, Yope - żel miał fajny, lekko męski zapach, dobrze mył i ładnie się pienił.

14. Pianka pod prysznic Ritual of Jing, Rituals - mój ukochany zapach od Rituals <3 Uwielbiam tą piankę za konsystencję, wydajność oraz niesamowicie kojący zapach <3 

15. Płyn do kąpieli Czarna Orchidea, Organique - co to był za zapach! <3 Wieczorami uwielbiałam zatopić się w tym niesamowicie eleganckim i zmysłowym zapachu. Płyn robił mnóstwo piany, ładnie mył i pielęgnował skórę.

16. Oliwkowy żel pod prysznic, Yves Rocher - piękny, spokojny i stonowany zapach - czasami właśnie tego mi trzeba w żelach pod prysznic. Kosmetyk świetnie mył i nie podrażniał skóry.

17. Waniliowy płyn do kąpieli, Avon - płyn miał bardzo intensywny zapach wanilii, robił dużo piany i super uprzyjemniał kąpiel.


18. Nawilżający balsam do ciała Żurawina, Mokosh - jak ten balsam pachniał!<3 Zapach był niesamowicie uzależniający i otulający <3 Krem miał lekką konsystencję, szybko się wchłaniał i pięknie nawilżał.

19. Balsam do ciała z olejkiem makadamia, Avon  - balsam starzył mi na bardzo długo. Miał wspaniałą, lekką konsystencję, szybko się wchłaniał i pięknie, subtelnie pachniał. 


20. Krem do rąk Gdan Skin, Ziaja - krem miał przepiękny, wakacyjny zapach, szybko się wchłaniał i ładnie nawilżał.

21. Krem do stóp czekolada&orzechy, Avon - jak ten krem pachniał <3 Miał też świetną, bogatą konsystencję i wspaniale nawilżał stopy.

22. Eyeliner, Eveline - mój ulubieniec od lat. Wspaniale rysuje się nim kreski, a do tego kosztuje grosze.

23. Mascara, Oriflame - średnio się z nią polubiłam, ponieważ ani nie wydłużała, ani nie podkręcała rzęs :/

24. Świeczka Sweet Plum Sake, Yankee Candle - świeczka miała obłędny, śliwkowy zapach, który ładnie rozprowadzał się po całym domu <3


25. Mydło do rąk Mango, Melado - niesamowicie wydajne mydło do rąk, o pięknym zapachu mango <3

26. Mydło do rąk Pomarańcza&Wanilia, Balea - mydełko miało śliczny, zimowy zapach, dobrze myło i nie wysuszało skóry.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

A teraz czas na przegląd nowości kosmetycznych!


Na początku pokażę Wam moje kosmetyczne (i nie tylko) dodatki do prezentu Mikołajkowego. Dostałam pięknie pachnący zestaw kosmetyków o zapachu jabłek z przyprawami. Po ich użyciu pachnę dosłownie jak szarlotka <3 Dodatkowo w moje ręce wpadły kule do kąpieli o zapachu prosecco oraz świetne skarpetki i fenomenalnym opakowaniu imitującym Aperola <3


Następne zakupy zrobiłam w Super Pharm. W koszyku wyprzedażowym znalazłam mnóstwo perełek: 3x mini szampon Anwen oraz mus do ciała truskawka&werbena firmy Cztery Szpaki. Dodatkowo skusiłam się na zimowy żel pod prysznic od Yope <3


Będąc w Hebe postanowiłam wypróbować kosmetyki firmy Apis. Skusiłam się na nawilżający krem na noc, normalizujący krem na dzień oraz na maskę algową. Dodatkowo do koszyka dorzuciłam suchy szampon got2b.


No i na koniec moje kosmetyczne dodatki do prezentów świątecznych. Dostałam kilka fajnych zestawów: Soraya Kombucha do pielęgnacji twarzy, Ziaja Wellness do pielęgnacji twarzy i ciała oraz Fergio Bellaro zestaw soli, perełek i olejków do kąpieli. Dodatkowo w moje ręce wpadł jeszcze żel pod prysznic granat LPM <3

Coś Wam wpadło w oko?

6 komentarze:

Denko listopada oraz przegląd nowości

12:20:00 Szafa Zapachów 6 Comments

Hej kochani!
Końcówka roku była dla mnie mocno zabiegana, więc postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości tutaj na blogu. Dziś zapraszam Was na denko listopada oraz mały przegląd nowości kosmetycznych!


1. Pianka pod prysznic Czerwona Porzeczka, Organique - pianka miała wspaniały, owocowy zapach i lekką konsystencję. Była niesamowicie wydajna i świetnie myła.

2. Pianka pod prysznic w żelu Ritual of Yozakura japońska wiśnia&czarny ryż, Rituals - pianka miała obłędny, otulający zapach. Przypominał mi on trochę czarną orchideę z Organique. Pianka była bardzo wydajna, miała wspaniałą konsystencję i super myła. 

3. Płyn do kąpieli mandarynka&cynamon - Stara Mydlarnia - płyn miał przepiękny, zimowy zapach <3 Robił mnóstwo piany i wspaniale mył ciało.

4. Żel pod prysznic Kokos, Yves Rocher - żel o rajskim zapachu kokosa pobudzał zmysły i przenosił gdzieś na słoneczna plażę <3 Był bardzo wydajny, a jego kremowa konsystencja po chwili zmieniała się w ogromną pianę, która wspaniale pielęgnowała skórę <3 

5. Myjący balsam pod prysznic Butterfly, Bath&Body Works - balsam sprawdził się u mnie świetnie. Był bardzo wydajny i miał piękny, kwiatowy zapach. Recenzja KLIK

6. Żel pod prysznic chia&goji, Pusheen - żel miał lekki i owocowy zapach, ładnie się pienił i dobrze mył.


7. Antyperspirant, Nivea - mój ulubieniec od lat, wspaniale chroni i ma piękny, pudrowy zapach <3

8. Antyperspirant, Garnier - średni produkt, nie zapewniał takiej ochrony o jaką mi chodziło :/


9. Kula do kąpieli, Isana - kula ładnie musowała w wodzie i fajnie urozmaiciła kąpiel

10. Płyn do kąpieli Pure Powder, Farmasi - bardzo przyjemny płyn, robił mnóstwo piany i pięknie, subtelnie pachniał.

11. Płyn do kąpieli Jaśmin, Avon - świetny płyn o obłędnym zapachu <3 


12. Peeling do ciała Gruszka, Tutti Frutti - bardzo fajny peeling, super oczyszczał skórę i ładnie pachniał.

13. Arbuzowy krem do rąk, Avon - bardzo fajny i lekki krem. Miał śliczny zapach i dobrze nawilżał dłonie.

14. Krem do rąk, Bielenda - super kosmetyk, który zapewniał ogromną dawkę nawilżenia <3

15. Mydło do rąk, Isana - bardzo fajne mydełko o przyjemnym zapachu.


16. Krem do ciała brzoskwinia&karmel, Fluff - kosmetyk miał bardzo ciekawy zapach, jednak jego konsystencja średnio mi odpowiadała. Krem bardzo długo się wchłaniał i pozostawiał białe ślady na ciele :/

17. Balsam do ciała biała herbata&lotos, Fluff - tutaj było podobnie - zapach kosmetyku był bardzo fajny, jednak konsystencja i wchłanianie równie średnie jak u poprzednika.

18. Lotion do ciała, Treaclemoon - krem miał bardzo przyjemny i subtelny zapach kokosa. Miał lekką konsystencję, która szybko się wchłaniała. Jeśli chodzi o działanie, to krem nie był jakiś świetny, ale dawał efekt lekkiego nawilżenia.


19. Odżywka do włosów Emolientowy Irys, Anwen - odżywka sprawdziła się u mnie super. Świetnie nawilżała i wygładzała włosy, a do tego miała piękny zapach.

20. Szampon do włosów kokos&pomarańcza, Ziaja  - szampon na pewno nie sprawdził się do codziennego mycia - użyty raz na jakiś czas był super. Ładnie odbijał włosy od nasady i fajnie je oczyszczał. Dodatkowo miał bardzo przyjemny zapach.

21. Szampon do włosów grejpfrut, Herbal Essences - uwielbiam wracać do tego szamponu <3 Miał wspaniały, świeży zapach, a także cudownie oczyszczał i wygładzał włosy <3


22. Płyn micelarny, AA - bardzo fajny produkt, nie podrażniał i dobrze radził sobie ze zmyciem makijażu.

23. Mus do mycia twarzy Winogrono, Biolove - kosmetyk był mega wydajny, miał świetną piankową konsystencję i bardzo dobrze oczyszczał buzię <3

24. Żel do mycia twarzy 3 enzymy, Tołpa - genialny żel! Wspaniale oczyszczał twarz, niwelował świecenie się, a do tego pięknie pachniał owocami <3

25. Tonik do twarzy, Feel Free - bardzo przyjemny kosmetyk. Ładnie tonizował i delikatnie oczyszczał buzię.

26. Płyn micelarny, Nivea - świetny produkt do demakijażu bez podrażnień i ściągnięć skóry <3


27. Serum 8% niacynamidu, Soraya - serum lekko podrażniło moją twarz, więc niestety nie wypowiem się o nim pozytywnie :/

28. Krem na noc, Dermedic - krem miał śliczny zapach, lekką konsystencję, jednak jego działanie nawilżające było znikome :/

29. Mini krem do twarzy, Rituals - krem sprawdził się u mnie fenomenalnie. Pięknie wygładzał i nawilżał skórę twarzy. Być może pokuszę się o pełnowymiarowe opakowanie <3

30. Mini kremy do twarzy, Biotherm - wszystkie 3 kremy sprawdziły się u mnie bardzo dobrze. Przede wszystkim super nawilżały buzię, ale też dawały jej fajne ukojenie.

31. Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy, Annayake - moje odkrycie roku! Krem miał wspaniałą konsystencję, świetnie nawilżał, ale też pięknie wygładzał i niwelował wszelkie przebarwienia na buzi <3


32. Lakiery hybrydowe, Victoria Vynn, LaQell, Claresa, Slowianka - wszystkie lakiery były super, miały piękne kolory i ładnie prezentowały się na paznokciach, jednak ich daty spowodowały, że musiałam się z nimi pożegnać. 


33. Maseczki w saszetce, Soraya, Isana, Ziaja, BeBeauty - wszystkie maseczki sprawdziły się u mnie bardzo fajnie <3

34. Podkłady True Match, L'Oreal - moje ulubione podkłady. Zużyłam już masę opakowań i ciągle do nich wracam <3

35. Świeczka Spun Sugar Flurries, Yankee Candle - świeczka miała przyjemny, słodki zapach. Była malutka, więc długo się nie paliła, ale rozprowadzała po pomieszczeniu bardzo przyjemny zapach <3 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

A teraz zapraszam Was na przegląd nowości kosmetycznych!


Na początek moje zakupy w Yves Rocher. Z racji, że mojemu członkostwu w YR wybiło równe 7 lat, otrzymałam świetną ofertę rabatową do wykorzystania. Mogłam spersonalizować sobie zestaw składający się z 3 kosmetyków w bardzo dobrych cenach. Dzięki temu skusiłam się na mój ukochany, kawowy żel pod prysznic, krem do ciała z owsem oraz na kwiatowy peeling do ciała. Jako prezent dostałam wodę perfumowaną Comme une Evidence 50 ml.

Nie pokazałam Wam jeszcze co przywiozłam z moich Tureckich wakacji. Z racji, że słyną oni z wszystkiego co jest na bazie granatu, skusiłam się na mydełko peelingujące o zapachu właśnie tego owoca, a także na obłędnie pachnący granatem olejek do ciała <3 Dodatkowo kupiłam sobie balsam do ciała o pięknym zapachu awokado.





Teraz czas na pokazanie Wam moich 4 kalendarzy adwentowych <3 Skusiłam się na kalendarze z: Douglas, Pure Beauty, Balea oraz Sylveco.


A teraz moje gratisy do zamówienia kalendarza adwentowego Sylveco. Dostałam nawilżający krem do rąk, odżywczą maseczkę peeling do twarzy z mielonym lnem, a także malinowy hydrolat. Wszystkie kosmetyki są pełnowymiarowe, więc moja radość jest podwójna.


Zamawiając kalendarz adwentowy z Balea skusiłam się też na kilka kosmetyków firmy Balea: trzy mydła do rąk o pięknych, owocowych zapachach oraz na grejpfrutowy żel pod prysznic.


Nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła zakupów w Rossmannie. Oto co kupiłam:
- nawilżające mleczko do ciała kokos, Eveline
- żel do higieny intymnej, Facelle
- masażer do skóry głowy, Ewa Schmitt
- mascarę, Lovely
- peeling enzymatyczny do twarzy, Eveline
- 2x maseczki do twarzy, Eveline


I na koniec moje drugie zakupy z Rossmanna. Kupiłam:
- nową gąbeczkę do makijażu z Wibo
- nawilżający krem do twarzy, Mixa
- odżywczy krem nawilżający,Lirene
- rozświetlający krem na dzień SPF 50, L'Oreal
- łagodzący płyn do higieny intymnej, Your Kaya
- antyperspirant, Nivea
- wodę perfumowaną Calvin Klein Beauty
- wodę toaletową Cerruti 1881

Coś Wam wpadło w oko?

6 komentarze: