Denko czerwca oraz przegląd nowości kosmetycznych
Hej kochani!
Ostatnio jestem w strasznym niedoczasie, dlatego dopiero zabieram się za napisanie denka czerwca. Żeby nie przedłużać zapraszam do lektury!
1. Kakaowa maska do włosów, Garnier - maska wspaniale dociążała włosy i pięknie je wygładzała. Nie było mowy o żadnym puchu. Dodatkowo miała tak piękny i intensywny zapach, że utrzymywał się on na włosach przez cały dzień!
Ostatnio jestem w strasznym niedoczasie, dlatego dopiero zabieram się za napisanie denka czerwca. Żeby nie przedłużać zapraszam do lektury!
1. Kakaowa maska do włosów, Garnier - maska wspaniale dociążała włosy i pięknie je wygładzała. Nie było mowy o żadnym puchu. Dodatkowo miała tak piękny i intensywny zapach, że utrzymywał się on na włosach przez cały dzień!
2. Mini szampon, Pantene - bardzo fajny, klasyczny szampon. Dobrze mył i oczyszczał skórę głowy.
3. Termoochrona w mgiełce, Only Bio - spray fajnie chronił włosy przed nadmiernym przesuszeniem, zapewniał dobrą ochronę przed wysoką temperaturą, a do tego bardzo ładnie, słodko pachniał.
4. Odżywka do włosów farbowanych, Isana - odżywka za grosze, a naprawdę świetnie wygładzała włosy <3
5. Skoncentrowane serum do twarzy szyi i dekoltu, Ziaja - serum miało bardzo lekką i prawie płynną konsystencję. Momentalnie się wchłaniało i można powiedzieć, że delikatnie nawilżało skórę. Dla mnie przeciętny kosmetyk.
6. Normalizujące serum naprawcze z wit C, Oxygenetic - niestety jest to chyba pierwszy produkt w moich wszystkich denkach, który musiałam wyrzucić z racji przeterminowania. Nie zdążyłam użyć go nawet raz :/
7. Oczyszczający mus do mycia twarzy, Laq - częsty bywalec denka. Bardzo lubię efekt oczyszczenia, który mus zapewnia mojej twarzy. Dodatkowo kosmetyk jest ogromnie wydajny <3
8. Płyn micelarny, Garnier - ulubiony klasyk. Świetnie domywa makijaż i nie podrażnia.
9. Tonik do twarzy mięta&granat&czarna porzeczka, Ziaja - to już chyba moje 4 opakowanie i na pewno nie ostatnie <3 Uwielbiam ten tonik za to, że jest tani, pięknie pachnie, odświeża i nie podrażnia <3
10. Żel pod prysznic Moringa, The Body Shop - żel miał bardzo oryginalny i raczej mocny zapach. Powiedziałabym że był kwiatowo-orientalny. I właśnie przez to długo nie mogłam się do niego przekonać, jednak w połowie butelki nagle się w nim zakochałam <3 Żel dobrze mył, był wydajny i ładnie się pienił.
11. Żel pod prysznic Flamingo Sunset plumeria&różowy ananas, Avon - żel miał bardzo oryginalny, wakacyjny zapach. Bardzo przyjemnie się go używało, dobrze mył i fajnie się pienił.
12. Żel pod prysznic Oliwka, Isana - czasami mam ochotę na takie klasyki - żel za 3zł, a świetnie myje i pięknie pachnie <3
13. Krem do rąk Moringa, Yves Rocher - tutaj zapach moringa był już dla mnie nie do wytrzymania :/ Był sztuczny i męczący. Sam krem też średnio nawilżał, więc ogólnie jestem na nie.
14. Lakier do paznokci, Eveline - jeśli kupuję klasyczne lakiery to tylko firmy Eveline. Mają świetne kolory do wyboru, szybko schną i mają super poręczne pędzelki.
15. Krem pod prysznic Karite, Yves Rocher - bardzo fajny kosmetyk o subtelnym i otulającym zapachu. Krem super myje, a także pielęgnuje skórę <3
16. Mydło w płynie Magnolia, Luksja - mydełko miało śliczny, kremowy zapach <3 Ładnie myło i całkiem mocno się pieniło,
17. Pianka do golenia, Sportstar - bardzo fajny kosmetyk, ułatwiał golenie, a do tego pięknie pachniał męskimi perfumami.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A teraz czas na przegląd nowości kosmetycznych!
13. Krem do rąk Moringa, Yves Rocher - tutaj zapach moringa był już dla mnie nie do wytrzymania :/ Był sztuczny i męczący. Sam krem też średnio nawilżał, więc ogólnie jestem na nie.
14. Lakier do paznokci, Eveline - jeśli kupuję klasyczne lakiery to tylko firmy Eveline. Mają świetne kolory do wyboru, szybko schną i mają super poręczne pędzelki.
15. Krem pod prysznic Karite, Yves Rocher - bardzo fajny kosmetyk o subtelnym i otulającym zapachu. Krem super myje, a także pielęgnuje skórę <3
16. Mydło w płynie Magnolia, Luksja - mydełko miało śliczny, kremowy zapach <3 Ładnie myło i całkiem mocno się pieniło,
17. Pianka do golenia, Sportstar - bardzo fajny kosmetyk, ułatwiał golenie, a do tego pięknie pachniał męskimi perfumami.
18. Maseczki do twarzy - wszystkie były świetne, nie podrażniły mojej cery, a wręcz ją ukoiły i nawilżyły.
19. Nawilżająca maska do stóp, Scholl - jakichś szczególnych efektów po jej użyciu nie zauważyłam, jednak uważam że raz na jakiś czas warto zrobić sobie taki zabieg.
19. Nawilżająca maska do stóp, Scholl - jakichś szczególnych efektów po jej użyciu nie zauważyłam, jednak uważam że raz na jakiś czas warto zrobić sobie taki zabieg.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A teraz czas na przegląd nowości kosmetycznych!
Czerwiec obfitował u mnie w zakupy nowych perfum. Choć tak naprawdę 2 flakony dostałam jako prezent, a dwa kupiłam sobie sama. Pierwszy zakup - Miss Dior Blooming Bouquet to zapach, który kupiłam na swój ślub, który już za miesiąc <3 Skusiłam się też już na drugą buteleczkę perfum Regina Roses od Luxury, które pachną przepiękną różą <3 Natomiast jako prezenty urodzinowe dostałam przepiękny zapach Love Me Silver od Tous oraz obłędną wodę toaletową Kwiat Wiśni od L'occitane <3
Ostatnio trafiłam na fajną grupę na fb, gdzie sprzedaje się nowe lub używane perfumy za niskie ceny i w ten oto sposób moja kolekcja perfum powiększyła się jeszcze o 2 buteleczki: Shiseido Zen oraz Jimmy Choo <3
Teraz troszkę kosmetyków do ciała. W czerwcu wzbogaciłam się o:
- peeling do ciała Gruszka, Tutti Frutti
- żel pod prysznic Granat, Le
Petit Marseillais
- owocowe kule do kąpieli, Isana
- lotion do ciała Shea, Treaclemoon
- żel pod prysznic Granat, Le
Petit Marseillais
- owocowe kule do kąpieli, Isana
- lotion do ciała Shea, Treaclemoon
W Rossmannie kupiłam:
- hydrożelowy ratunek do skórek, Biotinne
- moje ukochane serum do twarzy z kwasem hialuronowym, Mixa
- rozświetlający krem na dzień SPF 50, Garnier
- serum do twarzy z kwasem hialuronowym, Eveline
- krem-maskę do stóp, Perfecta
I ciąg dalszy zakupów w Rossmann:
- hydrożelowy ratunek do skórek, Biotinne
- moje ukochane serum do twarzy z kwasem hialuronowym, Mixa
- rozświetlający krem na dzień SPF 50, Garnier
- serum do twarzy z kwasem hialuronowym, Eveline
- krem-maskę do stóp, Perfecta
I ciąg dalszy zakupów w Rossmann:
- nawilżająca maska do stóp, Scholl
- pianka do higieny intymnej, Facelle
- maseczka do twarzy po słońcu, Sun Ozon
- pianka do golenia Fruity Breeze, Isana
- pianka do higieny intymnej, Facelle
- maseczka do twarzy po słońcu, Sun Ozon
- pianka do golenia Fruity Breeze, Isana
A teraz moje małe zakupy z kilku sklepów. W Your Kaya skusiłam się na peeling do okolic intymnych oraz na serum przeciw wrastającym włoskom, w sklepie Rituals skusiłam się na kremik do rąk Ritual of Mehr. W Esotiq aby odebrać większy rabat na zakupy musiałam dorzucić cokolwiek do koszyka, więc padło na błyszczyk <3
W moje ręce trafiła też gazeta Pani z bardzo fajnym dodatkiem kosmetycznym: serum-multifunkcyjna kuracja bez spłukiwania Artishoq <3
Wpadło Wam coś w oko?
5 komentarze: